Wpis z mikrobloga

@kRz222: Byłem w Atlancie(USA) w listopadzie
... a tam rano szron na dachach samochodów i blisko 0 stopni ... a o 12:00 na lunch 24 stopnie i w koszuli jest Ci a ciepło.

Tak porąbanej pogody nie spotkałem nigdzie.