Wpis z mikrobloga

@pigularz: @DAISY128: On jest bardzo sympatyczny i ze skrajnej biedy wyrwał się tylko dzięki inteligencji i ciężkiej pracy. Mówił, że chociaż był zapraszany na obiady do hotelu Astoria czy do Białego Domu, najbardziej mu smakowała knysza z sokiem pomarańczonym z budki, kiedy był na studiach.