Wpis z mikrobloga

Koleżanka zarejestrowała się na jakiejś giełdzie. Początkowo miała wpłacić 250 dolarów na jakieś konto, które niby potem mogła bez problemu wypłacić. Dzisiaj na jej konto zostało wpłacone jakieś 14 tysięcy. Gościu (z Ukrainy, Rosji - akcent) kazał jej udostępnić swój ekran i wejść na konto, ale się rozłączyła. Co robić? : #banki #pieniadze #prawo #pieniadze #pytaniedoeksperta #pracbaza #policja
  • 396
  • Odpowiedz
  • 206
Moja narzeczona odbiera codziennie kilkadziesiąt telefonów od oszukanych w podobny sposób ludzi. Niby jakieś inwestycje w krypto, trele morele. Miły rusek po drugiej stronie słuchawki, gadka szmatka i nie dość że cię ojebia na sucho z kasy to jeszcze idioci im wysyłają zdjęcia dowodu itd. Rekord jak narazie to 150k w plecy i 2 kredyty gotówkowe. Ludzie potem dzwonią i płaczą na infolinii. Bank nic nie może zrobić bo wszystko było autoryzowane
  • Odpowiedz
@InterferonAlfa_STG: Ale Ty nadal nie rozumiesz xD
To nie jest oszukiwanie scammerów, bo oni się nie pomylili wysyłając jej kasę. Oni wysłali jej czyjeś pieniądze które komuś ukradli albo zmusili do oddania albo w ogóle pochodzą z handlu narkotykami czy inny shitem. Wysłali jej te pieniądze żeby je wyprała odsyłając im je na "giełdę" dzięki czemu jak coś się wysypie to problemy będzie miała koleżanka a nie oni.
Takie osoby
  • Odpowiedz