Wpis z mikrobloga

Docieranie opon w moto

Moto odebrane, chciałem zetrzeć na parkingu trochę kapcie metodą jak MotoJitsu sugerował no i... cóż, jako początkujący jeżdżę w koło, moto przechylone przy 25km/h ile mogę, celowo jeszcze balansując ciałem w przeciwną stronę, żeby go bardziej pochylić i zostaje mi dobry 1cm do krawędzi opony, która widzę, że chyba nie dotyka podłoża?

Czyli co? Więcej odwagi i kłaść moto jeszcze bardziej albo dodąć prędkości? Tak pochylony jeszcze nie jeździłem i trochę się cykam, że mi się położy.

#motocykle
  • 20
chciałem zetrzeć na parkingu trochę kapcie metodą jak MotoJitsu sugerował


@prostynick: przecież to jakiś przygłup, ile on tam kilometrów zrobi na tej oponie na parkingu? 2? I to ma wystaczyć? pozycja na motocyklu też jakis wynalazek
@BratProgramisty: wiesz co, ja nie zakładam, że będę potrzebował całej opony do tego jak jeżdżę normalnie. Pytanie było raczej czy w takim razie na parkingu jeżdżąc sobie z taką prędkością w kółko mogę spokojnie położyć moto jeszcze bardziej bez obaw. Dotrzeć chciałem tylko odrobinę na starcie, żeby potem dalej jeszcze przez 100km jeździć spokojnie.
@prostynick: przecież po 50km tej warstwy nie ma od syfu na drodze, a wosk ci nie spowoduje wywrotki, bo od samej temp podczas jazdy zejdzie w moment.

niektórzy to na siłę tworzą teorie i tajemną wiedzę żeby brzmieć profesjonalnie :)
@Stitch: @gaily

jw. wcale nie miałem na celu w taki sposób dotrzeć całej opony, jak już to lekko ją zetrzeć, ale zaciekawiło mnie po prostu czy mogę bez obaw bardziej położyć motocykl przy 30km/h i oczekiwać, że skoro jest tam jeszcze 1cm, którego nie przytarłem to znaczy, że spokojnie bardziej mogę kłaść. W tym momencie to już zdążyłem nabić ponad 250km, ale pytanie odnośnie możliwości pochylenia moto tak mocno (przynajmniej przy