[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Witam, mam taki problem jestem z dziewczyną już rok, tylko, że ona ma kolege, który nie ukrywa, że chciałby z nią być, teraz już jej mówi, że nie, ale jakoś nie wierze. Ostatnio zauważyłem u niej na telefonie, że pisała do niego kochany, w sensie taki zwrot. Zawsze mówi mi, że to tylko kolega, i jakby chciała to by była z nim nie ze mną. Zna go dłużej niż ja ją, ok rok czasu więcej. Osobiście bardzo mi to przeszkadza. Czuję się zazdrosny. To ze mną jest coś nie tak. Dodam, że chadem nie jestem, raczej przeciętny chłopak nie wysoki. Mam się pozbyć jakoś zazdrości? Nie wiem za bardzo co robić, zaraz powie, że podglądam jej wiadomości. Ze mną jest coś nie tak? Powinienem być zazdrosny? #zwiazki #rozowepaski i może trochę #bluepill.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f64a574f49ad326e7b1a221
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę

[AnonimoweMirkoWyznania]

NaćpanyDaniel: @Undying: ultimatum xD rozwiązanie godne gimnazjalisty

Zaakceptował: LeVentLeCri

[DuzyKot]

@sepik91: A cóż w tym zabawnego?

[girldoma]

@AnonimoweMirkoWyznania: ja bym na Twoim miejscu dała ultimatum .

[sepik91]

@DuzyKot: Cóż głównie to że można sobie pokręcić bekę z biednego frajera którego dziewczynę się posuwa?,Daje to jakąś dziwną satysfakcję.

[DuzyKot]

@sepik91: Lol, ale chamsko. I jak się to skończyło, skapnął się? Co się potem z nimi działo?

[sepik91]

@DuzyKot: Wyjechała,zablokowała mnie gdzie sie dało więc się chyba zorientował xD,Ale ja nie miałem z tego żadnych nieprzyjemności,Może jej wybaczył xD,Co naruchalem to moje,Nic nie żałuję.

[DuzyKot]

@sepik91: Co za typiara, a ona nie miała żadnych wyrzutów sumienia? Ja #!$%@?, co za ludzie xd
Gdzie ją poznałeś i ile mieliście lat? jakaś ćpunka, alternatywka, karynka czy raczej z dobrego domu?

[sepik91]

@DuzyKot: Dawna "miłość" z gimbazy,nie miała wyrzutów sumienia bo typ sam ją rzucił w moją stronę, Zaniedbywał,Wracał z pracy kanapa tv i nic poza tym,A że ona zawsze lubiła się bawić to mocno jej to wlazło na pewność siebie,Była z dobrego domu jedynaczka tata jej nie bił ani nic w tym stylu,to było dwa lata temu ja mam 29 ona 27.