Wpis z mikrobloga

@maciekicu: Bo Dior to pały i wycofują zapachy kontrowersyjne po to żeby zrobić miejsce na kolejną wersje Sauvage lub Dior Homme. Teraz liczy się tylko maksymalizacja zysków i optymalizacja kosztów. Robi się badanie, bada trendy, robi wyliczenia i jeb wychodzi, że zatrudniamy Justina Biebera do promocji słodkiego albo ambroxanowego potworka i gitara ( ͡° ͜ʖ ͡°)