Wpis z mikrobloga

@mister_pink: w sumie miejsce się zgadza, Sasin przebimbał pieniądze, które potem rząd w ramach "rekompensaty" mu zapewnił. Właściwie kradnąc je z kieszeni podatnika.
Ja wiem, że niecałe 2 pln na głowę to nie jest majątek, ale chodzi o zasady, które partia rządząca ma ewidentnie w pompie.