Wpis z mikrobloga

@Strzelec_Kurpiowski: Mmm w takiego blitzkriega to bym pograł w taką antologię. Świetna grafika, ciekawe misje i konieczność myślenia (na trudniejszych poziomach nie było OP snajpera tylko oficer z lornetą xD) to było w tej grze coś...
  • Odpowiedz
@Strzelec_Kurpiowski: herosy 3 to dosć unikalny przykład bo gierka sama w sobie jest w 2D ale wszystkie modele jednostek i animacje były robione w 3D. Powstał dzięki temu unikalny styl artystyczny który się nie starzeje i nawet w 2020 prezentuje się ładnie. Czego nie można powiedzieć o inncyh grach tamtej ery hulających w pełnym 3D. Próbowałem ostatnio sobie zagrać w GTA 3 i nie mogę na to patrzeć. Postacie składające się
  • Odpowiedz
wprowadzenie grafiki 3d do RTS-ów zabiło ten gatunek.


@terr0r_dr0ne: No w #!$%@? zabiło ( ͡° ͜ʖ ͡°) Company of Heroes, Man of War, Supreme Commander, Warcraft 3, Warhammer 40,000, Sins of Solar Empire, StarCraft 2, Battle for Middle-Earth to gry 3D w top rankingach RTS. Upadek tego gatunku to zmiana trendów i błędne decyzje wydawców a nie "hurrrr durrr czy de" xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
W PSX z tego co kojarzę, nie mieli nawet normalnego procesora graficznego i całe tekstury trzęsły się i wyginały.

@Strzelec_Kurpiowski: Tam bardziej chodziło o to, że to była pierwsza konsola z grafiką 3D i twórcy sprzętu po prostu nie spodziewali się, że nagle tak potrzebne stanie się liczenie po przecinku. A że PSX tego nie potrafił, to każde współrzędne zaokrąglał do pełnych wartości, przez co robiły się nagle przeskoki na wierzchołkach
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@shiverr: Dragon's Lair to jest takie trochę oszustwo. Jest bardziej filmem interaktywnym niż grą. Ale fakt, graficznie rozdupiało cały rynek gier wtedy.
  • Odpowiedz
@tellet: Zawsze na multiku postać snajpera była OP, zakradał sie na linie wroga aby wyspotować wrogą arte, dzięki czemu można było wtedy precyzyjnie walić ze swojej arty
Smiesznie było też z tygrysami bo nie widziałeś ich na swojej mapie a potrafił ci zdejmować jednostki czy to zwykły czy Bengalski, chociaż czasem mindfuck był jak IS-3 #!$%@?ł jakimś jego marnym procentem szansy i Królewski na strzała padał XD
fed_winter na multiku na
  • Odpowiedz
@LonelyBoy: No w multika niestety nie grałem więcej niż kilka razy. Za to w singlu rajd snajperem to podstawa. Swoją drogą fajny był też rajd nieprzeliczonymi dziećmi stalina na jakiś #!$%@? czołg, żeby go unieruchomić xD
  • Odpowiedz