Wpis z mikrobloga

No i tyle, trzy dni jeżdżenia w wogezach. Nie są to oczywiście najwyższe góry, najwyższa przełęcz to 1320 metrów n.p.m., kilka innych powyżej 1000, ale i tak jest się gdzie powspinać. Do tego jestem bardzo zaskoczony jakością asfaltów. Widoczki bardzo fajne. Polecam serdecznie, szczególnie, że na podjazdach ani nie ma ruchu, ani nie ma jakichś chorych ilości kolarzy.

#rower
Imfromalaska - No i tyle, trzy dni jeżdżenia w wogezach. Nie są to oczywiście najwyżs...

źródło: comment_1599838547jGhZ7Ob0DYhVBSeCWjOaRp.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz