Wpis z mikrobloga

@smyl: Mamy jeszcze ultrabogate kraje zachodu, które zeszły z emisyjności gospodarki, bo przeniosły brudne fabryki do Chin, Indii i Bangladeszu. Towary są produkowane na zlecenie Europy w fabrykach należących do zachodnich koncernów ale emisję spadają na te kraje. Jak w Bangladeszu zawaliła się fabryka ubrań to z gruzów wyciągano bluzki z polskimi napisami.