Wpis z mikrobloga

@SweetStud: Gotowałem i dla niej i dla siebie, gotuję bo lubię. Tym bardziej jak masz kobietę beztalencie kulinarne to lubisz jeszcze bardziej gotować. Jej nie ma a ja nadal gotuję. Widzisz zależność? XD
  • Odpowiedz
@tylkoocosspytam: najlepsze dla mnie jest to, że często takie fajne proste rzeczy dla niektórych urastają do rangi nie tylko czegoś super, ale wręcz dziwnego, jak w Twoim przypadku wyszło z ex. Jako facet gdy samemu robisz jedzenie to "dziwne", a jeszcze robi się pranie, prasuje, sprząta i inne takie to też. No #!$%@? no. Jeszcze znajdziesz normalną, a jedzenie przepysznie wygląda, aż żal nie zjeść ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
@Yrsit: mieliśmy inne priorytety, ona chciała żyć jak dupeczki z insta, koleżanki z fb i jej siostra której chłop zapiernicza w Norwegii. Mnie nie stać na takie życie to raz, drugie jest to że mnie tak wychowali, że coś co ktoś dla mnie robi jest więcej warte niż jakby miał kupić i dać. No trudno, nie będę wylewać wiadra goryczy, ciesze się że z nią nie jestem a to już chyba
  • Odpowiedz
  • 1
@tylkoocosspytam masz gdzieś dobrą kiszoną kapustę? Bo szczerze mówiąc szukałem po różnych targach w Gdańsku ale jakoś nie znalazłem idealnej i szczerze mówiąc w smaku najlepiej mi odpowiada ta z biedry xd tyle, że ona przy gotowaniu też się psuje trochę.
  • Odpowiedz
@tomkol: Raz kupiłem na Zielonym targu na żabiance i była spoko, a ogólnie to z biedry kupuję bo nie ma octu w sobie lub na Oruni dolnej w zieleniaku też mają z beczki i ponoć naturalna.
  • Odpowiedz