Aktywne Wpisy
Mówcie co chcecie ale perspektywa dalszego ocieplania klimatu jest naprawdę niepokojąca. Wyobraźcie sobie, że za kolejne 20-30 lat w Afryce letnie temperatury sięgałyby po +55,60° C. Przecież to się prędzej czy później skończy jakąś naprawdę masową wędrówką ludów w kierunku Europy czy wojnami o wodę.
I żeby nie było - nie chce kolejnej gównoburzy o papierowe słomki, nie jestem ekoświrem.
Można długo dyskutować na temat wpływu człowieka na klimat, ale prawda
I żeby nie było - nie chce kolejnej gównoburzy o papierowe słomki, nie jestem ekoświrem.
Można długo dyskutować na temat wpływu człowieka na klimat, ale prawda
wykopowa_ona +48
Ja do Was po prośbie.
Mam koleżankę, która ma dziecko z porażeniem mózgowym. Młody jest w coraz gorszym stanie emocjonalnym i przegryza wszystkie koszulki jakie ma. Dziennie ich niszczy 2-3.
Młody nosi na ten moment koszulki rozmiar 116. Ja swoje po moim najmłodszym dzieciaku już jej oddałam i właśnie się kończą.Jak się zszyje, to młody dostaje amby - jakkolwiek się nie szyje to i tak go do szału doprowadza, bo ma problemy
Mam koleżankę, która ma dziecko z porażeniem mózgowym. Młody jest w coraz gorszym stanie emocjonalnym i przegryza wszystkie koszulki jakie ma. Dziennie ich niszczy 2-3.
Młody nosi na ten moment koszulki rozmiar 116. Ja swoje po moim najmłodszym dzieciaku już jej oddałam i właśnie się kończą.Jak się zszyje, to młody dostaje amby - jakkolwiek się nie szyje to i tak go do szału doprowadza, bo ma problemy
daję 5 plusów
Mam kilka grubszych książek, które do tej pory brałem w twardej oprawie, ale Steinbeck z Prószyńskiego wydany jest tylko w miękkiej.
Z tym Steinbeckiem jest taki problem, że nie ma go już w sprzedaży oficjalnej i trzeba mieć trochę szczęścia, żeby dorwać w normalnej cenie
Po prostu świetnie się to czyta, pięknym językiem jest to pisane, jak poczytam takiego Steinbecka i Dostojowskiego to jak potem czytam zwykłe książki fabularne to czuję zażenowanie
Do tego Dostojewski w charakterystyczny sposób tworzy postacie, pełno głębii w tym, dobre dialogi
No mi się podoba to w nim, że można go czytać tylko dla fabuły i może cię to wciągnąć,
Mam podobnie - ale moja różowa ma trochę racji, jestem uzależnionym książkocholikiem z chęcią posiadania wszystkich książek, niezależnie od ich wartości literackiej.