Wpis z mikrobloga

Tak tylko dla przypomnienia:
Ostatnio ministerstwo zdrowia podało, że liczba realnych ofiar śmiertelnych koronawirusa (bez tzw chorób współistniejących) to 296 osób.

- Na 1860 oficjalnie podanych ofiar tylko 15-16% nie miało ofiar współistniejących
- Średnia wieku oficjalnych osób 76-78 lat (w większości jak widać staruszkowie zmarli na choroby współistniejące)
- oficjalnie 65 tysięcy zakażonych, a więc śmiertelność na poziomie 0.44%
- w Polsce jak dotąd nie zrobiono badań przesiewowych, ale w innych krajach Europy (Niemcy, Francja, Włochy) szacunkowe dane mówią o 5-10% populacji, które wirusa już przebyły
- załóżmy, że w Polsce ta liczba wynosi 5%, a więc około 1.9 miliona ludzi w Polsce
- A więc realna śmiertelność wirusa na ten moment wynosi około... 0.0155% i tak, to sporo mniejsza śmiertelność niż w przypadku grypy.

W międzyczasie sami tylko onkolodzy wyliczają, że przybędzie nam 5-10 tysięcy trupów z powodu masowej, covidowej histerii.

Covidowe szury to nie tylko zwolennicy niczym niepotwierdzonych teorii spiskowych. To ludzie, którzy swoją głupotą mają tysiące ludzkich istnień na sumieniu.

#koronawirus #oswiadczenie #neuropa #4konserwy #konfederacja
salamander-kwarcowy - Tak tylko dla przypomnienia:
Ostatnio ministerstwo zdrowia pod...

źródło: comment_15989750155x5m7Qm9K6emRYZtEzn3X9.jpg

Pobierz

covidowe szury to bardziej?

  • idioci 66.7% (98)
  • psychopaci ignorujący śmierć niewinnych 33.3% (49)

Oddanych głosów: 147

  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

5-10 tysięcy trupów


@salamander-kwarcowy: przecież dla koronawirusowych denialistów 10 000 to jest nic, jakby to oni powiedzieli to jest 0.026% całej populacji panikarzu

Druga sprawa od początku roku zmarło 296 osób BEZ chorób towarzyszących na koronawirusa a w tym samym czasie zmarło AŻ 65 osób na grypę łącznie :)
  • Odpowiedz
@salamander-kwarcowy: Tak jesteś szur bo nie rozumiesz co czytasz.

W Polsce masz 3 mln ludzi z cukrzycą(chorobą współistniejąca), milion z rakiem, i Kilkanaście milionów tak kilkanaście milionów chorych z chorobami układu krążenia.

TEraz jeśli cukrzyk złapie SARS-CoV-2 to ma znaczącą większe szanse na zgon niż człowiek bez cukrzycy, człowiek chory na raka ma obniżona odporność i też znacząco większą szanse na zgon.
Z cukrzycą a nawet z rakiem możesz żyć dekad, tak jak i z chorobami serca/układu krążenia. Niektórzy żyją kilkadziesiąt lat z cukrzycą. Jak złapiesz koronkę to umrzesz i nikt nie napisze że umarłeś z
  • Odpowiedz
@alcest: Ale przecież nikt tak nie uważa xD. Ten wirus potrafi zabijać jak widać. Natomiast środki wymierzone w niego są skrajnie niewspółmierne i przede wszystkim, niszczycielskie dla reszty społeczeństwa. Dla najsłabszych wręcz zabójcze.

Pomyślałeś o tym, że gdyby wydano choćby promil z tego 9% spadku PKB, ogromnego deficytu i wszystkich programów pomocowych, to te 296 osób miałoby zagwarantowaną najlepszą opiekę medyczną na świecie, transportowani do jakichś szwajcarskich klinik prywatnymi odrzutowcami?
  • Odpowiedz
@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl: Zgodnie z "metodologią" wprowadzoną w wielu krajach ofiary covidu to byli ludzie, którzy zmarli po tym jak przeszli pozytywnie testy. We Włoszech nie musiały być to nawet ofiary zmarłe w szpitalach.

Nawet taki prosty osiołek jak Ty powinien wydedukować, że z jakąkolwiek metodologią nie ma to nic wspólnego i te statystyki są po prostu przekłamane.
  • Odpowiedz
to co jest teraz w słuzbie zdroiwa powinno być standardem w każdym sezonie grypowym.


@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl:

Dwa lata temu pan Ireneusz usłyszał diagnozę: nowotwór jamy ustnej. Rozpoczął leczenie, wyglądało na to, że udało mu się wygrać walkę z chorobą. Niestety, rak uderzył ponownie.

- Bóle ma niesamowite, dziecko jest wystraszone, nie wie, co się dzieje, bo on potrafi wyć. Jestem bezsilna, musiałam zrezygnować z pracy. Nie zostawię dzieci z nim, bo nie daj Boże coś
  • Odpowiedz
@VAMM: No moim zdaniem to nie to samo. Duża część korona-foliarzy to idioci.

Ale np taki @ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl i spora część wykopowej śmietanki foliarzy po prostu cierpi na osobowość psychopatyczną i nie potrafią mieć jakiegokolwiek współczucia wobec realnych ofiar pandemii strachu: nowotworowców, staruszków umierających z powodu strachu przed wezwaniem karetki, samobójców ect.
  • Odpowiedz
@VeleiN: Jasne, nawet napisałam o tym w poście powyżej.

Obecnie cała psychiatria jest przepełniona, a apteki mają niedobory leków z powodu nagłego wzrostu popytu. Nie tylko kwestie finansowe, ale wielu niby normalnym ludziom uaktywniły się jakieś depresyjne/lękowe skłonności od ciągłego pieprzenia o rzekomej apokalipsie.
  • Odpowiedz
@salamander-kwarcowy: jak już zacząłeś z tym graniem na emocjach, to raczej ty nie masz współczucia dla wszystkich ludzi, którzy się powieszą przez długi, ani dla tych czekających w zapchanym szpitalu, bo przecież tylko na covid można umrzeć. Zabija staruszków to izolujmy staruszków, a nie zamykajmy całą gospodarkę. Skala śmiertelności w Polsce nowego wirusa jest po prostu za mała na tak drastyczne kroki jak lockdown, a nazywanie pandemią stanu w którym
  • Odpowiedz