Wpis z mikrobloga

#garmin #bieganie czy te treningi z garmina (np 5k dla początkujących) są dobre, czy lepiej szukać czegoś innego w necie? Widzę, że dużo interwałów i crosstraining, a ja w sumie teraz biegam by bęben zrzucić a nie na wynik.
  • 17
  • Odpowiedz
@oran: no to jak chcesz atakować głównie tkankę tłuszczową to biegaj powoli. Dużo się czyta o tym, ze dopiero pp 30 min ćwiczeń organizm bierze energię nie z glikogenu z mieści ale z Twoich zapasów tłuszczowych. Interwały tez dobre bo ponoć jeszcze długo po ćwiczeniach tłuszcz się pali.
  • Odpowiedz
@oran: ja robiłem na 10k z coacha i był całkiem spoko. Ale to był bardziej zaawansowany 4x w tyg. Można go dostosować na dany poziom.
  • Odpowiedz
@windwalker03: no tak biegam teraz, mam z runtastica plan, ale kupiłem sobie garmina i chyba całkowicie się przeniosę na garmina, więc szukam czegoś by sobie ogarnąć jakąś formę treningu.

@Rogi_: ja właśnie się nad tym 10k zastanawiam też, ale tym 3x - tylko te crosstrainingi mi się nie podobają tam. Można sobie je darować? Bo np jazda rowerem itp, to spoko. Wiem, że to dobre, ale do roboty chodząć praktycznie
  • Odpowiedz
@oran: nie miałem żadnych innych prócz biegowych w tym planie. Pewnie piszesz o tych bez coacha. Same 3 biegi starczą na początek.
  • Odpowiedz
@oran: obczaj sobie też to w domu: https://www.youtube.com/watch?v=vaeHZ7dLNIU&list=PLJ7xC8rAHLWwFFgp1HOMdd3KNoeyQk1ch Możesz zawsze na Garminie włączyć aktywność Kardio. Na spalanie tłuszczu złoto. Najlepiej właśnie interwały robić, bo długo się spala po treningu jeszcze. Ze swojego doświadczenia: lepiej nie zaczynać od biegów (jak masz zbyt dużo masy), co byś się kontuzji nie nabawił i nie wykluczył z aktywności na długi czas.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@firunna: ja już 3 miesiące biegam, i biegałem parę lat temu jeszcze przez około 5 lat. Więc narazie ok - może się zahartowały kolana kiedyś ;)
  • Odpowiedz
@oran no to raczej wiesz z czym to się je. O kolana bym się tak nie martwił, jak o przyczepy mięśni w okolicy łydek. Tak sobie kiedyś nogi załatwiłem na miesiąc biegając z nadwagą i bez pomyślunku xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Rogi_ : jak mam garmina instincta (solar ale to chyba akurat bez znaczenia) to może ja nie widzę tych treningów bez udziwnień?
  • Odpowiedz
  • 0
@oran u mnie świeży plan wystartował z trenerem właśnie na 5km. Nigdy nie mogłem przemóc się do biegania, ale teraz musi być trochę #formanaslub więc byłem dziś na 5km z ćwiczeniami - 2 trening jaki mi pokazało. No i ogólnie wszystko ok - dałem jakoś radę choć wciąż nie rozumiem jak ludzi może kręcić bieganie
  • Odpowiedz
@oran: robiłem dwa 5k z Garmin Coacha. Mi się podobało bo nawet motywuje, dostajesz jakieś niby artykuły i raz na tydzień plan treningów. Dla początkującego git, bo nie ciśnie na wyniki/prędkość, tylko pomaga szukać swoich aktualnych możliwości. Ale też żadna rewolucja.

Ten z tym starszym trenerem/dziadkiem był nawet spoko, ma kilka technik swoich. Jakieś dreptania wplecione w trening, jakiś tam swój sposób hamowania żeby było miło itp :). Zegarek wplata te
  • Odpowiedz
no to jak chcesz atakować głównie tkankę tłuszczową to biegaj powoli.


@windwalker03: Moim zdaniem to jest (bardzo) zła rada.

@oran:
Patrz na to realistycznie.

Bieganie powolnego aero ma sens, ale przekazem nie jest "take it easy, biegaj powoli", tylko "biegaj dużo". Żeby aero miało sens, musisz biegać dużą objętość. Nie chodzi o same kilometry, ale o czas jaki spędzasz wykonując wysiłek aero. Konkretnie 3-4 razy w tygodniu po 1h -
  • Odpowiedz
@GhostTrick: No ale są również badania na to, ze przez pierwsze około 30 min wysiłek jest zasilany przez cukier z mięśni... po tym czasie energię organizm czerpie z tłuszczu. O to mi chodziło. Biegaj powili czyli biegnij 5k nie w 30 min ale dłużej. Wolniejszym tempem tak żeby pobiegać trochę spalając tłuszcze. Albo można oczywiście robić hardcorowe interwały i EPOC jest wtedy ponoć taki, ze długo po treningu zjada tłuszcz.
  • Odpowiedz
@windwalker03:
Jasne, tylko "biegaj powoli" u większości początkujących zamienia się w 20 minut dreptania tu i tam, raz na kilka dni. Wiem to po sobie.
Z tego nie może być efektów, a przy ich braku spada motywacja i koniec z fitnessem, "ja już mam takie geny" ;)

Myślę, że z "biegaj powoli, ale systematycznie zwiększaj objętość, celuj w 1h+ aero" się zgodzisz
Natomiast jeśli to jest niemożliwe czasowo lub z braku
  • Odpowiedz
@GhostTrick: @windwalker03: ogólnie to ja biegam interwały wg mojego starego planu (z runtastica) na schudnięcie :D Tam jest najczęściej jeden łatwy bieg - wolnym tempem godzina, jeden lepszym tempem 30-45 (z progresem wzrastała długość oczywiście) no i różne interwały, raz 1m x 1m na 10 powtórzeń, raz 3m x 3m na 5, no różne. Ale właśnie problem miałem taki, że te w garmin connect plany były do dupy prostu, bo
  • Odpowiedz
@oran:
Brzmi bardzo sensownie (połączenie długich biegów z interwałami) i na pewno będziesz miał efekty :)

Pilnuj, żeby te lekkie biegi faktycznie biegać lekko w zakresie aero (żeby szybko się po nich zregenerować), natomiast interwałami faktycznie dawać sobie w palnik. Wymagana regeneracja po umiarkowanych interwałach jest podobna do wymaganej regeneracji po ostrych interwałach - lepiej robić ostre, jeśli "zapłacić" za nie musisz tyle samo. (trening spolaryzowany).
Najgorzej lekkie biegi biegać za
  • Odpowiedz