Wpis z mikrobloga

  • 141
@R187 nie wiem czego nie rozumiesz. Parę osób w życiu mnie nie tolerowało, Ciebie pewnie też, ja np nie utrzymuje z tymi ludźmi kontaktu. Nie muszę o tych ludziach wszędzie czytać, nie stoją mi z transparentami pod domem ani ja im. Nie robią demonstracji ani wszystkich chorych rzeczy które robią osoby LGBT. Jeśli powiesz, że nie tolerujesz osoby która pisze tutaj pod nickiem klajdla_a... Mam to w nosie. Nie będę na
  • Odpowiedz
@Croce: tak, żeby się go pozbyć trzeba podać dane dotyczące pewnego obszaru w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców a OP debil nawet nie zarzucił linkiem źrodłowym.
  • Odpowiedz
@Croce: dziecko, wiesz jak się robi poważne badania? Podam przykład:

ZagroĪenie zabójstwem w przeliczeniu na 100 tys. mieszkaĔców

ĝrednie zagroĪenie zabójstwem w Polsce w przeliczeniu na 100 tysięcy mieszkańców
w 2016 roku wyniosło 1,2. WskaĨnik ten zmieniał się wraz z liczbą stwierdzonych zabójstw
(w roku 2015 wynosił 1,3, w 2014: 1,4, w latach 2013 i 2012: 1,5). Aktualne wskaĨniki zagroĪenia w kaĪdym z województw oznaczają w praktyce zagroĪenie jednym
  • Odpowiedz
@Andsor: zapytam prosciej: masz dane, że w Polsce 58 na 100 osób w związkach jednopłciowych zawsze unika trzymania się za ręce w miejscach publicznych — w jakim celu chcesz przelicząc te procenty na 100 tys. mieszkańców?
  • Odpowiedz
@EvilToy: Polska taki bezpieczny kraj, bo nie ma uchodźców ( ͡° ͜ʖ ͡°) No chyba, że komuś nie spodoba się jak wyglądasz albo co robisz to wtedy nie. W małych miejscowościach przemoc jest na porządku dziennym ale kto by się tym przejmował.
  • Odpowiedz
@Croce: 100 osób to gówno nie badanie to raz

dwa przeliczasz na 100 tyś. mieszkanców by zrezygnować z danych przekrojowych na rzecz szeregów czasowych, dzięki czemu wychodzisz poza zaklęty krąg jałowych korelacji.
  • Odpowiedz
@Andsor: po prostu przerósł mnie pomysł, że przeliczenie danych procentowych na 100 tyś. mieszkańców doprowadzi nas do szeregów czasowych. ale dzięki za cenne uwagi o poważnych badaniach!
  • Odpowiedz