Wpis z mikrobloga

@el_loco_crooliko: a po co mieliby to robic? To juz nie te czasy i walka na sprzet odchodzi do lamusa. Teraz licza sie mikrotanzakcje i DLC na ktorych kosi sie niesamowity hajs. Szczegolnie w swiecie gier mobilnych i casualowych.

Przypomne tylko,ze Dreamcast mial wszystko, co potrzebne do sukcesu - mocne podzespoly, latwosc programowania (obsluga DirectX), ale przegrala walke z sony przez chciwosc i afery z EA oraz 3dfx.

Swiatem rzadzi kasa,a teraz