Wpis z mikrobloga

Ja pierdzielę, patrzę że kumpel z dawnej szkoły dodał relację na fb ze swoją żoną i małym bobo. On już w podstawówce był takim małym chadem, dobre oceny, sport, zainteresowanie dziewczyn, pamiętam że chciałem być taki jak on. A tutaj tak, żona to nic specjalnego, już jak się hajtał to widziałem że ma ziemniaczaną twarz, ale mega duże cycki i chyba na to poleciał. A teraz ona ma nadwagę i ta ziemniaczana twarz jeszcze bardziej jest widoczna. A ten mój kolega to jeszcze kilkanaście lat temu jak go widywałem to był piękny jak gwiazda k-popu. A teraz drugi podbródek xD, literalnie przeistacza się wizualnie w janusza. Nie wiem czy na ulicy bym go poznał. Może jestem sam, ale na pewno wyglądam teraz dużo lepiej niż on. I do tego wszystkiego jeszcze małe dziecko nad którym trzeba latać.

#przegryw #wygryw
  • 33
Może się typ zakochał i postanowił założyć rodzinę, i teraz razem ze swoją różową mogą się roztyć, a nie tak jak ty dbać o sylwetkę i martwić się że i tak nikogo nie znajdziesz. Daj mu spokój, jak jest szczęśliwy to co się czepiasz.
ale wyraznie jest Ci lepiej w tym polskim umysle bo ktos wyglada gorzej a kiedys byl chadem+


@amba_fatima: Oczywiście że jest mi lepiej, podtrzymuje mnie to na duchu, że jednak nie mam tak źle, bo bym się z nim nie zamienił. I co w związku z tym? Prócz tego, że razem ze swoim kumplem nie umiecie mnie przegadać, co jest śmieszne, podgryzacie z każdej strony, ale nie wychodzi. Przed chwilą niby
Cieszę się twoim szczęściem, ale to trochę smutne że musisz się pocieszać patrząc na innych i mówić że przynajmniej oni mają gorzej
@amba_fatima: No i no w tym momencie już nie próbuj udawać kulturalnej bo już wyszła z ciebie p0lkowata natura. Taka niby jesteś wyższa moralnie, pouczasz, ale żeby mi #!$%@?ć raptem chamskim tekstem to nie miałaś skrupułów. Żałosna hipokryzja. Prawdopodobnie jest zadowolony, no gdybać nie będę, ale niewielu moich znajomych w jego sytuacji jest zadowolonych, a im są starsi tym mniej.
A teraz drugi podbródek xD, literalnie przeistacza się wizualnie w janusza. Nie wiem czy na ulicy bym go poznał. Może jestem sam, ale na pewno wyglądam teraz dużo lepiej niż on.


Jak dla mnie to jest śmianie się