[xVolR]

Z jednej strony narzekam na brak kontaków z kimkolwiek, z drugiej strony jak sobie tak myśle, to nie umiałbym spotykać sie z kimś codziennie i co tydzień wychodzić na imprezy, kompletnie nie dla mnie takie coś. Nie ma dla mnie miejsca na tym świecie
#przegryw #samotnosc #depresja

[T.....d]

@xVolR mam to samo (╥﹏╥)

[f.....e]

@xVolR: Wiesz ludzie też nie chodzą tylko na imprezki w weeekendy. Są i osoby, które wychodzą wspólnie na spacery, rower i takie po prostu zwykłe czynności bez alkoholu. Ja też nie potrafiłbym się odnaleźć w jakimś imprezowym gronie, ale chciałbym mieć grupę do czynności tego typu, który wypisałem.

[xVolR]

@frank_morze: ja sobie jak wyobrażam że miałbym z kimś wyjść to mnie łapie uczucie niepokoju, tyle lat w pokoju spędziłem, że już jestem dzikusem

[f.....e]

@xVolR: no własnie, po tylu latach w takim trybie psycha już siada i się jest jeszcze większym odludkiem, zamknięte koło

[k.....x]

@xVolR: Przestawienie się na taki "normicki" tryb życia aktualnie jest dla mnie niemożliwe. NIe wyobrażam sobie jakichś wypadów na miasto ze znajomymi, wyjść na imprezy itd. Przecież dla takiego aspołeczniaka jak ja to prawdziwa tortura psychiczna. Ostatnio stojąc w kolejce po kebsa na rynku wieczorem czułem dyskomfort a wolę nawet nie myśleć co by się działo ze mną na imprezie xD ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[xVolR]

@kzxx: no dokładnie, #!$%@? już siebie widze na imprezie, siedziałbym w kącie i gapiłbym sie w podłoge xD

[k.....x]

@xVolR: Dodatkowo udając że sie dobrze bawisz, mam racje xDD? U mnie wyjśćie na spacer z kimś to juz by był jakiś kosmos. #!$%@? dlaczego ja się musiałem urodzić taki #!$%@? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[xVolR]

#!$%@? dlaczego ja się musiałem urodzić taki #!$%@?

@kzxx: życie jest w #!$%@? nie fair, jedni sie rodzą z zajebistymi genami w bogatej rodzinie, a inni głodują, albo wegetują jak my