Wpis z mikrobloga

#triathlon jeździ ktoś z tagu na rowerze tt z pomiarem mocy? Zdaję sobie sprawę ze zmiany pozycji, zmniejszenia generowanej mocy plus łatwiejszego biegania i innych zmian.

Interesuje mnie realny zysk z przesiadki z szosy na czasówke na ile przekłada się to na czasowy zysk na rowerze. Najlepiej jakieś dane z popularnych tras pokroju Sierakowa bez jazdy na kole porównując rdr ( ͡º ͜ʖ͡º).
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@futrzakos: jeżeli nie walczysz o każdą sekundę to raczej główny zysk z czasówki to pozycja i efekt psychologiczny.
Na 1/4 czy 1/2 te czasowe różnice będą bardzo małe do szosy aero z lemondką (ale duże do zwykłej szosy gdzie nie leżysz)

Ciężko będzie znaleźć Ci kogoś kto poda realny przykład bo przecież musiałby zmienić rower w ciągu sezonu i wystartować 2 razy na tej samej trasie :D

No ale porównań
  • Odpowiedz
Zdaję sobie sprawę ze zmiany pozycji, zmniejszenia generowanej mocy plus łatwiejszego biegania i innych zmian.

Interesuje mnie realny zysk z przesiadki z szosy na czasówke na ile przekłada się to na czasowy zysk na rowerze. Najlepiej jakieś dane z popularnych tras pokroju Sierakowa bez jazdy na kole porównując rdr ( ͡º ͜ʖ͡º).


@futrzakos: Odpowiem, bo trochę już przejeżdziłem. Może nie na rasowym TT, ale w tej pozycji, to chyba
  • Odpowiedz
  • 0
@futrzakos To zależy jak bardzo dobrze czujesz się w pozycji czasowej na szosie z lemondka i jakie dystanse chcesz robić. Bo jeśli masz dobrą, komfortową pozycję, albo robisz sprinty, gdzie na rowerze spędzasz 30 minut, to rzeczywiście zysk będzie niewielki, ale jeśli np na połowce ciągle się krecisz, podnosisz z pozycji aero, to dobrze ustawiony rower czasowy urwie kilka minut. Ja jednak zauważyłem OGROMNĄ różnice w bieganiu jak przesiadłem się na
  • Odpowiedz
@TypowyXD: zarzucam dane z dystansu olimpijskiego z Lipian 2019, trasa płaska ~ 388m elevation. Dane zassane z stravy, plus wyszukiwanie po zdjęciach kto na czym jechał. Przedostatni koleś biegł w zwykłej koszulce biegowej, nie sądzę, żeby posiadał rower tt. Jak będę miał dłuższa chwilę w weekend to zrobię na większej grupie danych zestawienie. Zdaję sobie sprawę, że jazda na szosie w dolnym chwycie, na lemondce, na łapach zmienia opór, każdy ma inny miernik mocy (choć pokrywają się one dość ładnie) ale dysponuje takimi danymi jaki mam ¯\_(ツ)_/¯

jeżeli nie walczysz o każdą sekundę to raczej główny zysk z czasówki to pozycja i efekt psychologiczny.

Na 1/4 czy 1/2 te czasowe różnice będą bardzo małe do szosy aero z lemondką (ale duże do zwykłej szosy gdzie nie leżysz)
@kubas89: Teoretycznie, tak ale przecież tri składa się z takich marginal gains, gdzie przez lekkie urwanie sekund np. w T1 czy T2 wpływa na końcowy wynik. Psychologiczny efekt na pewno jest, ale rama TT ma inne kąty rur co wpływa na przesunięcie ciężaru ciała bardziej na przednie koło.TT sunie niczym
futrzakos - @TypowyXD: zarzucam dane z dystansu olimpijskiego z Lipian 2019, trasa pł...

źródło: comment_1598386719uBXB7jmwrfauBwOftcSdXH.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
TT sunie niczym czołg, kosztem zwrotności.


@futrzakos: O to to, często na trasie 45km jest np. 9-10 nawrotów, ludzie jadą na TT, a nie umieją sensownie nawracać/skrecać, na nawrotach gdzie zawodnicy się zjeżdżają - jadąc na szosie z lemondką wyprzedzam dużo osób (chociaż technikę i tak mam słabą) załóżmy że na czasówce amatorowi zajmuje to 2-3 sekundy więcej. 20-30 sekund (przy 9 nawrotach) to już dużo, czy więcej czy mniej
  • Odpowiedz
Ok, Borówno płaskie Ja jak jadę w dolnym chwycie, to muszę kręcić te ~200W by mieć 30km/h. Dla Maxa i dla mnie to się nie dodaje XD


@futrzakos: Bo liczy się powierzchnia czołowa (kobiety są zwykle drobne), trzymanie głowy i wszystkie inne szczególy.

Jak dla mnie to żeby jechać 30km/h w dolnym chwycie to wystaczy jakieś
  • Odpowiedz
@kubas89:

Przecież ta tabelka nie ma sensu, są jeszcze inne składowe jak pozycja (odpowiednie trzymanie głowy, albo ludzie się co chwile prostują bo im niewygodnie/niebezpiecznie na pozycji czasowej), strój (długi/krótki rękaw i faktura materiału), ogolone nogi czy kask. A tego jaki wpływ ma to na tempo biegu to już na pewno nie sprawdzisz ;)


No oczywiście, że średnio ma sens. Jakiś czas temu bodajże chłopaki z INEOSU testowali wpływ wysokości przedniego widelca nad oponą. Z dwa tygodnie to testowali, bo badali tylko jedną zmienną. Wywalili multum siana na te badania. Nie można zmieniać z 10 rzeczy a później wyciągać wnioski. Za dużo tutaj jest zmiennych, począwszy od rodzaju kół, czy dyski, rodzaje stożków, szytki, dętki, rodzaj kasku, aero suity, ceramic speedy, oliwienie łańcucha i wiele innych rzeczy, chyba do jutra byśmy nie zdążyli ( ͡ ͜ʖ ͡) Jedyna możliwość to sprawdzenie w tunelu
  • Odpowiedz
  • 0
@futrzakos no to mamy podobnie. Ja nie wiem jak ludzie mogą kręcić takie małe waty i jechać tak szybko. Fakt, że np na połowce w Gdyni jest prawie 800m w górę, ale przy 210w mocy znormalizowanej wyszło mi 33 km/h średnia w zeszłym roku. Miernik mocy mam raczej ok, bo też favero i odczyty są bardzo podobne do mocy z elite direto. A nie jestem jakiś duży: 172cm/72kg
  • Odpowiedz
Yup, praca nad core i mobilnością jest dość ważna, ale większość osób kładzie lage na to. Stety czy niestety ale silny bęben i korpus jest podstawą tego sportu.


@futrzakos: Amen
No ale wiesz jak to jest w amatorskim tri - chce się zrobić solidne jednostki, ale trzeba też pracować i jakoś dom ogarniać - brakuje czasu na regenerację i treningi uzupełniające.
A potem jest jak jest ( ͡°
  • Odpowiedz
@Wyrewolwerowanyrewolwer: Wiem jak to jest w amatorskim tri, bo sam w tym uczestniczę. Ostatnio odnoszę wrażenie, że od pracy nad core i mobilnością się nie ucieknie. W pewnym momencie dochodzisz do ściany od której się odbijesz. Czym wcześniej się zacznie, tym szybciej ten trening będzie oddawał efekty naszej pracy. Wiem, że przy 10-15h treningu dochodzą inne obowiązki okołotreningowe (myju myju roweru, klejenie pianek (,) ,ogarnianie szamy, dojazdy nad basen i multum innych). Gdzie tu wcisnąć siłownie/rozciąganie? Gdzieś trzeba. Bez tego do można przyrównać do picia browarków po każdym treningu, bo należy mi się, bo zrobiłem trening. Ofc wiadomo nie będziemy pewnie nigdy jak pro, ale z drugiej strony szkoda poświęcać po 10h tydzień w tydzień przez pół roku, sezon w sezon, żeby nie było jakiegoś efektu/progresu. Nie po to robię np. interwały biegowe 400,800,1km, 2km do wyprucia flaków. Gdybym chciał sobie tylko biegać to byłbym joggerem @6 min/km (bez obrazy ( ͡° ͜ʖ ͡°)).

Od pewnego czasu myślę nad zluzowanie na jesieni treningów i poświęcenie temu aspektowi więcej czasu. Po Radkowie, będę myślał co dalej.

A znasz taką grupę jak 'paruwy triathlonu'? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie
  • Odpowiedz
@futrzakos: przy 160W (164NP) na swojej czasówce jadę średnio ponad 33kph. TT daje ogromną przewagę ale mam dobrą pozycję. Przy szosowym te same waty to ok 30-31 kph. Przy 210W mam prawie 37kph na 40 kilometrowym odcinku (chociaż tutaj jechałem pod mocny wiatr połowę).

Tylko waty na kilogram mają bardziej znaczenie na podjazdach. Przy płaskiej jeździe liczą się bezwzględne wartości.


@futrzakos: tylko cięższy zawodnik to większy zawodnik więc
  • Odpowiedz
@Wormditt: Nie chodziło mi tutaj na celu skupianie się na porównywaniu aero wynalazków i rozpatrywanie tego na 350 możliwości kombinacji. Ot byłem tylko ciekawy, jak się przekłada zmiana roweru z szosy na TT na jazdę w tri. Ładne czasy, jak na takie waty. Trza kupić czasówkę i przejeść na dietę gruzową ¯\_(ツ)_/¯

Jaki robisz czas na biegu na takiej 1/4 czy 1/2 ? Łatwiej się biegnie, tzn. mięśnie są mnie
  • Odpowiedz
@futrzakos: w biegu nie widzę żadnej różnicy pomiędzy szosą a tt. Może kwestia przyzwyczajenia, bo zakładek mam za sobą sporo, a zawodów jeszcze żadnych XD debiut w tym tygodniu
  • Odpowiedz