Wpis z mikrobloga

@boostasio: Tylko przeważnie takie blokady są na manetce/przepustnicy, więc nie ma opcji udowodnienia tego w sądzie. Mając te 34 kw i tak pojedzie 150-180 a z pełną mocą niewiele więcej.
Znajomy trafił na odwrotną sytuacje. Kupił zblokowany motocykl, gdzie w dowodzie miał pełną moc.
@boostasio: Kolega miał kolizję na parkingu z panią sędzią, wymusiła mu. Wezwał policję, przyjechali, spisali, stwierdzili winę tej pani, ukarali mandatem i pojechali. Nawet się nie przyczepili, że jechał 150 konną hondą CBR 954 zarejestrowaną na 35 kW (oczywiście odblokowana, ale kto to sprawdzi?), samemu posiadając kategorię A2.
@lukasz67: xD nie mowie, ze mowisz nieprawde, ale to smierdzi z daleka. Wg przepisó zblokować możesz tylko coś, co ma nie więcej niż dwukrotność mocy limitowanej, czyli nie więcej niż 70kW (albo km, nie pamietam.)
@shroon: no i o to chyba chodzi? Bo tylko wtedy jest problem z biegłym i innymi takimi, jak masz pełne A, to możesz mieć i H2R zblokowaną na 10 km i nic to nikogo nie obchodzi.
@Bachal Jeśli zostało sprowadzone zza granicy już z wbitym A2 to nie ma problemu. Jeśli chciałbyś aktualnie zablokować w Polsce to nie ma najmniejszych szans na coś takiego.