Wpis z mikrobloga

Kurde mirki ale #!$%@? akcja. Najprawdopodobniej typek z mojej miejscowości łapie koty w żywołapkę, wywozi je i zabija gdzieś. Mój też się złapał najprawdopodobniej ( ͡° ʖ̯ ͡°) Typ miał klatke na podwórku, dziś chciałem zrobić fotki to już schowana była. Na szczęście znajomy miał fotopułapkę zamontowaną, ma podesłać mi filmy i zdjęcia wieczorem z tego co tam było.
Generlanie to trzymanie kotów w klatce karalne nie jest. Tylko tam było ich kilka i codziennie inne (,)
#zwierzeta #koty #smiesznypiesek #zalesie
  • 7
@Mow_do_mnie_mistrz: Ile masz z takiego kota smalcu? Prawie nic. Bez sensu. Pewnie gościa #!$%@?, że bezpański koty chodzą mu po posesji, odławia za pomocą żywołapki i wywozi gdzieś do lasu. Przy odrobinie szczęścia wypuszcza w pobliżu schroniska, żeby poszły do innych kotów. A Tobie jak tak bardzo kotka brakuje to pomyśl, że mogłeś o niego bardziej dbać a nie puszczać samopas
@robertx: Nie mieszkam w mieście, tylko na wsi. Tu chodzi dużo kotów i nie oznacza to, że są bezpańskie. Najbliższe schronisko jest oddalone o 30km. Żaden z kotków, które zaginęły nie został odnaleziony.
A nawet jeśli by je wywoził, to czy to jest usprawiedliwienie ? Łapanie ich i wywożenie do lasu, jest twoim zdaniem w porządku ?
@Mow_do_mnie_mistrz: Niezależnie od tego czy mieszkasz na wsi czy w mieście o kota należy dbać a nie puszczać go samopas. Jak by u mnie przy posesji kręciło się stado kotów to pewnie zrobił bym podobnie. Na #!$%@? mi kupa kocich odchodów i zdechłych myszy na podwórku? Skoro i tak nie mają nikogo kto by się nimi zajął jak trzeba to łatwej im będzie przetrwać gdzieś w lesie czy na łąkach
@robertx: Chyba nie byłeś nigdy na wsi. Tutaj koty mają dom, ale chodzą swoimi ścieżkami. I to nie stado kotów srających na podwórko, tylko pojedyncze, celowo łapane do klatki. A nawet jeśli., to od łapania dzikich, uciążliwych zwierząt są odpowiednie służby. Jakby Ci pies uciekł, i nasrał komuś na trawnik to też byś popierał fakt, że go ktoś złapał i wywiózł ?
Chyba nie byłeś nigdy na wsi


@Mow_do_mnie_mistrz: No #!$%@? nigdy ( ͡º ͜ʖ͡º)
To, że mieszkasz na wsi nie zwalnia Cię z odpowiedzialności za Twoje zwierzę. Równie dobrze mógł go zagryźć pies, zjeść lis czy potrącić samochód. To, że mieszkasz na wsi nie obliguje Cię do zachowywania się jak przysłowiowy wsiur