Wpis z mikrobloga

@Movet: Jakoś ze wschodu z naszych ziem na zachód. Coś tam w Poczdamie. Więcej się dowiesz jak zapytasz Stalina i Trumana
  • Odpowiedz
  • 2
@ixem: to prawda ale po wojnie przestępczość była tak wysoką że ludzie mieszkali głównie w centrum po kilka kilkanaście rodzin. Z obawy o bezpieczeństwo. Tak czy inaczej można było całkiem legalnie wejść w posiadanie całkiem zacnych nieruchomości w Szczecinie i są rodziny które tak weszły w posiadanie dużego majątku. No ale na to też się składały inne czynniki bo duże znaczenie miało też dokwaterowywanie i późniejsze losy ludzi dokwaterowanych
  • Odpowiedz
@Movet: Szczecin ponoć był wyjątkowy na "ziemiach odzyskanych". Można było brać domy które się chce dowolnie, np na Gumieńcach.
  • Odpowiedz
@Szamotowy_Marian: Pomijam jacy wykleci. Przeciez Ruscy rabowali i plądrowali wszystko i gwałcili. To jakim cudem miała się uchować partyzantka niemiecka i jeszcze później wobec nowo przybyłych Polaków co już wojna była skończona. Masz na myśli niedobitków niemieckich w partyzantce co już po wojnie dalej walczyli? Przecież wojsko dawno się wycofało do Berlina. Masz na myśli miejscowych cywili co po wojnie walczyli w partyzantce? Przecież Niemców wysiedlili brutalnie i gwałtami
  • Odpowiedz
@ixem: to prawda. Moją mamę wychowywał wujek i jak rodzina przyjechała ze wschodu (Łódź) na wieś 25 km od Szczecina to mogli wybrać dowolny dom. Rodzice mieszkają w nim do dziś, oczywiście po remoncie. Tak było w wielu miejscach, dziś nie do pomyślenia żeby za free dostać duży dom z dużą działką na wsi. Moja babcia od strony ojca pochodzi z Wilna a dziadek z terenów dzisiejszej Ukrainy i też
  • Odpowiedz
@ixem to były niedobitki, byli żołnierze i cywile ktorzy zdołali się schować. Było ich niewiele. Sowieci to po oczyszczeniu mniej więcej okolicy zadomowili się w porcie i kilku innych miejscach i mieli gdzieś oczyszczanie miasta z szumowin za równo polskich jak i niemieckich.
  • Odpowiedz
@LoneRanger: Moja prababcia ze strony taty, przyjechała przymusowym transportem z Wilna do Szczecina i wybierała dom na Gumieńcach, który jej się spodobał. Do tej pory dzieci wujka z rodziną tam mieszka.
Dlatego chciałem to potwierdzić, czy tak było..
  • Odpowiedz