Wpis z mikrobloga

Serpentyki miedzy Zaluzem a Tyrawa :) to pewnie wiesz :) Wydrna i Wara i Izdebki :) no i kiedys jechalem mega duzy podjazd od Konskiego, potem na Raczkowa i Jurowce :) Rymanow i Rudawki w zasiegu z Puławami ;) Wola Sękowa itp :) no i na poludnie :)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@piotreeek: @ukontentowany: oo panowie, chyba właśnie tam zawsze balam sie jechac bo te serpentyny :D widoki na pewno nie do pobicia, ale jeszcze nie na moja kondycje. Raz się wpakowalam starym mtb między tarnawe a huzele na górkę i myslalam ze padne.
Na południe jest rzeczywiscie malowniczo i w sam raz na lekki chill - bukowsko, nadolany i te rejony.
A cos z mniej pagórzastych?
  • Odpowiedz
@downinthedumps: serpentyny spokojnie dasz radę, tylko trzeba być cierpliwym - tam nie jest stromo bardzo, tylko góra jest po prostu długa. Jak ja kiedyś wyjechałem, to każdy da radę( ͡° ͜ʖ ͡°)

Robiłem podobną trasę, tylko w Mrzygłodzie w lewo i przez Krzywe - przez pola, bardzo wąska droga, ale z dobrą nawierzchnią.
  • Odpowiedz
@downinthedumps: no Gruszka to nie jednego pokonała.... Fajna jest też droga z Bezmiechowej do Olszanicy, asfalt przez gęsty las. A potem możesz wracać przez Rakową i dalej twoją ulubioną trasą. Ogólnie w Bieszczadach ciężko zaplanować pętle żeby nie wylądować na krajówce / wojewódzkiej...
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kamil_snk: masz na myśli TE serpentyny? :D że niby mozna spróbować? Jeśli mówisz, ze się da, to pewnie się da. A co do mojej trasy to za pierwszym razem źle zjechalam do łodziny chyba w jakiś las gdzie nawet przejechać sie nie dalo. Podobnie było z Olchowej do Dziurdziowa. Nie dosc ze nie przejechałam to jeszcze dyntka pękła :D
downinthedumps - @kamil_snk: masz na myśli TE serpentyny? :D że niby mozna spróbować?...

źródło: comment_1597520484X44zCIt7hyS1W815EIDYIX.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@SZefuu: o, ciekawa trasa. Czasami w drodze do leska jade kolo bezmiechowej, ale jeszcze tam mnie nie bylo. Chociaz proponowanh powrot znowu przez Tyrawe, która mnie lekko przeraża :D tam sa te rajdy i duze gorki. Ale kiedys się zdecyduje :)
A gruszka w pewnym sensie jest satysfakcjonujaca, a sam zjazd troche ekstremalny zwlaszcza jak sie jedzie rowerem z komunii ze startymi klockami hamulcowymi
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@qwelukasz: jest kilka podjazow, ale ogolnie trasa bardzo przyjemna gdyby nie to, ze dzisiaj troszke wialo. Wysokosc min 287m, max 393 m,prędkość max 61 km/h rowerem crossowym
Dałbyś radę, po tych 20 km juz dalej leci :)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@downinthedumps: w zasadzie jak pojedziesz na sanoczek, potem z Zagórza na Lesko, potem Zaluż i powrot na Sanok to masz dosc, jedynie to ruch teraz duży...

Tras sie duzo znajdzie
  • Odpowiedz
W srogowie nie jedziesz prosto w strone pakoszowki, tylko skrecasz w prawo (jadac od sanoka) do falejowki, potem lecisz przez grabówke i wyjezdzasz w niebocku, moze byc ciekawa alternatywa dla tego odcinka, raz ze praktycznie zerowy ruch noi widoczki niczego sobie.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@koparkowy_z_nad_wody: wychodzi na to, ze jestem leniwa pinda, bo jak widze na mapie izolinie wyznaczajace 400m,500m to szukam latwiejszej trasy ¯\_(ツ)_/¯ ale chyba pora zmienic taktykę, bo w końcu mieszkamy na bardzo ciekawym terenie, a jazda wsrod mijających samochodów nie należy do najprzyjemniejszej. Dzięki za tip
  • Odpowiedz