Aktywne Wpisy
Co sądzicie o takim trzypunktowym planie geopolitycznym dla Polski?
1. Nie wtrącamy się więcej do spraw UKR-RUS, zawieszamy pomoc militarną dla Ukrainy pozostawiając tylko pomoc humanitarną, pozostajemy w NATO ale jednocześnie powoli normalizujemy stosunki z Rosją, mamy przysłowiowe dwie pieczenie na jednym ogniu
2. Organizujemy w Warszawie szczyt NATO-Rosja-Chiny, którego będziemy gospodarzem, a na którym zostaną poczynione starania o zaprowadzenie pokoju na Starym Kontynencie i powolną normalizację stosunków
3. Oświadczamy na piśmie,
1. Nie wtrącamy się więcej do spraw UKR-RUS, zawieszamy pomoc militarną dla Ukrainy pozostawiając tylko pomoc humanitarną, pozostajemy w NATO ale jednocześnie powoli normalizujemy stosunki z Rosją, mamy przysłowiowe dwie pieczenie na jednym ogniu
2. Organizujemy w Warszawie szczyt NATO-Rosja-Chiny, którego będziemy gospodarzem, a na którym zostaną poczynione starania o zaprowadzenie pokoju na Starym Kontynencie i powolną normalizację stosunków
3. Oświadczamy na piśmie,
sildenafil +1153
Kobieta, która przez 8 lat stalkowała byłego chłopaka, fałszywie oskarżając go o gwałty, molestowanie, napadanie na kobiety czy zoofilię usłyszała niedawno bardzo surowy wyrok: prace społeczne.
W wyniku jej pomówień chłopak został zwolniony z pracy, a w wyniku m .in. nawoływania do linczu wyprowadził się do innego miasta. Za swoje działania i ich efekty fałszywie oskarżająca kobieta nie zapłaciła nic.
Dlatego nie dziwi mnie, że w tym kraju bez sprawiedliwości dla mężczyzn
W wyniku jej pomówień chłopak został zwolniony z pracy, a w wyniku m .in. nawoływania do linczu wyprowadził się do innego miasta. Za swoje działania i ich efekty fałszywie oskarżająca kobieta nie zapłaciła nic.
Dlatego nie dziwi mnie, że w tym kraju bez sprawiedliwości dla mężczyzn
Tolerancja czyichś poglądów wygląda wtedy na zasadzie "a weź ten ślub, poudawaj że wierzysz i zapomnisz". Od małego każdy tak wmawia, weź komunię dla świętego spokoju, weź bierzmowanie dla świętego spokoju. A potem księża mogą się pochwalić jak to pięknie statystyki osób wierzących wyglądają w Polsce.
Gardzę czymś takim, bo niby każdy twierdzi, że każdy może wierzyć w Polsce w co chce, a na końcu okazuje się, że i tak musisz uczestniczyć w jakimś cyrku, żeby nie doświadczyć nieprzyjemności od części rodziny.
Piękna wiara, wszystko na pokaz, nie musisz wierzyć, byle żebyś poszedł jakiś cyrk odstawił i możesz zapomnieć o tym, byle żebyś oficjalnie się nie przyznawał, że nie wierzysz.
Wszyscy pierniczą jakieś głupoty o tym, że LGBT będzie kazało zostać dzieciom gejami, a sami zmuszają cię, żebyś udawał katolika, bo tak trzeba. Piękna fałszywa wiara.
W ogóle wyobrażacie sobie jaki by się zrobił gnój w komentarzach gdyby facet napisał, że rodzina jego narzeczonej namawia go do islamskiego ślubu, tak tylko dla pozorów? Przecież to by była afera na tysiąc komentarzy i islamizacja Europy.
#katolicyzm #oswiadczenie #takaprawda #religia
No przecież to nie wina katolików że ludzie są miękkimi #!$%@? i nie potrafią się postawić rodzinie xD
To jest transakcja wiązana - chcesz kasę od rodziny to musi być kościół, biała sukienka, tort,
Pamiętaj, że chodzi o związek dwojga ludzi, a nie tylko tej poszkodowanej Twoim zdaniem katoliczki. Czemu w takim razie to ta różowa nie może zostać ateistką, żeby przypodobać się narzeczonemu?
Chyba źle to ująłeś, jak rozumiem nie chodzi o realne zostanie ateistką tylko o nie branie ślubu kościelnego? Mam nadzieję że nie chcesz w imię miłości kazać różowemu wyrzec się wiary? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A dlaczego
Ja jako niewierząca osoba traktuję to bardzo poważnie i udawanie katolika w takiej sytuacji traktowałbym tak jakby katolik musiał przejść np. na islam, bo rodzina drugiej osoba tak chciała.
Przecież miłość na tym polega żeby szukać kompromisu, można wytłumaczyć drugiej osobie że ślub kościelny nie wchodzi w grę. Nie wiem dlaczego muszę takie oczywistości tłumaczyć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale jest wyjście.
Ślub mieszany.
Otóż ten obłudny i straszliwy kościół stwierdził że wszystko spoczko i nie widzą problemu, z grubsza wygląda to tak że masz tylko przed
@MojWlasciciel: to tak nie działa, bo w statystykach najczęściej uwzględniana jest liczba ochrzczonych. Generalnie apostazja niczego w tym momencie nie zmienia (na gruncie nie-teologicznym), oprócz ewentualnego moralnego poczucia "uporządkowania" tej sprawy.