Wpis z mikrobloga

@nowywinternetach: Co za różnica jak doręczający prawdopodobnie nie był jego adresem? Nieudana próba doręczenia może oznaczać wiele rzeczy, ale nie oznacza, że nikogo nie było w domu - bo wtedy listonosz zostawiłby awizo i nara. @rybeczka: Może adres jest skopcony i mimo wszystko próbowali ustalić prawidłowy? No chyba, że jesteś pewny co się z tą przesyłką dzieję.
@rybeczka: No o to chodzi, że nieudana próba doręczenia nie oznacza, ze ktoś był pod adresem i nikt mu nie otworzył. Swoją drogą jak by się trzymać deklarowanych terminów to przesyłka ta powinna dojść najpóźniej bodajże 06.08 do Ciebie. Trochę "dziwny" ten listonosz. Skoro nie zdążył dojechać przez parę dni, to mógł w jakiś dzień ogarnąć tą część gdzie ma "niedojazd", a zostawić początek :)