Wpis z mikrobloga

Jak można być taką #!$%@?ą jak ja i nie umieć skleic dętki rowerowej? Podjąłem sie dzisiaj tego z 5 raz (w życiu) i za każdym razem kończy sie kupnem nowej detki bo #!$%@? przyklejam łatę albo nie wiem co
#rower #depresja
  • 12
  • Odpowiedz
@greenballz: pierwsza podstawowa sprawa, ten "klej" to nie jest klej. Musisz poczekać aż odparuje rozpuszczalnik, dopiero wtedy łatkę się przykłada. Drugi ważny element to przetarcie wcześniej papierem ściernym po gumie.
  • Odpowiedz
Po cholerę w ogóle kleić dętkę? Szybciej jest wymienić (zwłaszcza w trasie)


@MordimerMadderdin: Wymieniasz w trasie na nową a w domu kleisz starą

Chociaz w moim przypadku wychodzi drozej bo zestaw łatek mogę #!$%@?ć do kosza bo i tak nie umiem skleić dętki


Jak? Jak można nie umieć takiej rzeczy zrobić
  • Odpowiedz
W ogóle nie kleję dętek które rozwaliłem w drodze... Szukam kosza na śmieci i sru. Nie che mi się pedałować czasami setek km z dziurawą dętką w kieszeni.


@MordimerMadderdin: Przecież to jeden #!$%@? czy masz dziurawą po zmianie czy dobrą przed przebiciem. Zawsze też ci może druga jebnąć
  • Odpowiedz
@drzuo: Dlatego wożę co najmniej dwie. A dziurawa po zmianie ma to do siebie że na ogół jest #!$%@?. Zresztą, zakładając że zabrałbym ją do domu... Nadal wygodniej mi zmienić na nową. Szcześlwie się składa że od grudnia musiałem zmienić dętkę tylko raz a to dlatego że rozwaliłem wentyl na jakimś #!$%@? w lesie. No i nowa zajmuje mniej miejsca mimo wszystko. Nigdy nie udało mi się starej zwinąć tak
  • Odpowiedz