Wpis z mikrobloga

@Cybek-Marian: ja wiesz co robię? Konserwy takie z karkówki i smalcu albo boczek w plastrach smaże i na gorąco w słoiku zamykam, jeszcze coś słyszałem o suszonej wołowinie że smaczna jest i sycąca ;P no ale ja to maks na 3-4 dni jadę a to i rzadko a na 3 tygodnie to #!$%@? wie ile czego nabrać xD

@bArrek: no to ja też mam takie mięso w słoiku typu karkówka tylko zapomniałem wziąć xD
na suszonej wołowinie to se można zęby połamać
ogólnie to sie bierze takie żarcie żeby tylko podgrzać, jakieś sosy, gołąbki, krokiety, medaliony se wziałem też i takie tam #!$%@?