Wpis z mikrobloga

@zielonzielon: Po pierwsze mogę śmiać się z czego chcę.
Po drugie, on na siebie może mówić jak chce ale niech nie wymaga ode mnie bym nazywał go kobietą skoro jest heteroseksualnym kolesiem, który sam mówi o sobie używając męskiej końcówki.
"Ja nie będę MIAŁ takiej możliwości"
Nie będę nazywał kolesia kobietą a królika krową, tylko dlatego że on tak sobie życzy.
Kapishi?
k.....m - @zielonzielon: Po pierwsze mogę śmiać się z czego chcę. 
Po drugie, on na ...
  • Odpowiedz
@kanapka_z_keczapem: No nie wiem, ja tam zawsze uważałem, że serdeczność to jest najprostszy i najskuteczniejszy sposób, żeby uczynić świat trochę lepszym. Ci ludzie nie wyrządzają Ci absolutnie żadnej krzywdy.

Co ciekawe zauważyłem, że najwięcej do powiedzenia o "normalnych związkach" mają stuleje. Oczywiście nie mam pojęcia kim jesteś i nic nie sugeruje, po prostu mówię co zauwazyłem też np. wśród dalszych znajomych.

"mogę się śmiać z czego chcę" - oczywiscie że
  • Odpowiedz
@zielonzielon:


xD Wisiałeś film z pobiciem gościa z furgonetki?
Gdyby koleś naprawdę czuł się kobietą, byłbym skłonny zwracać się do niego w ten sposób.
Wiem, że są osoby które są facetami a czyją są kobietami, no ale on?
  • Odpowiedz