Wpis z mikrobloga

@rutkins: czytam o tych nadzwyczajnych kolejkach i korkach, ale liczę na to, że w moje godziny urzędowania nie pokryją się z większością. Ostatnio jak byłem w sierpbiu 2016 na MOku, to było z 15 osób :)
@Qullion: jak się pogoda zacznie sypać, to będę uważał. Mam inny zgryz - pierwszy raz jadę sam, forma dobra, planuję długie trasy i nie wiem czy drugiego dnia nie będę z balkonikiem musiał chodzić :)
@mazi-: trasy 15 - 25 km w zależności od zmęczenia, robisz plan i zmieniasz jak nie dajesz rady. Kiedyś kupiliśmy sobie wycieczkę do Słowackiego Raju i naszła burza, wstrzymali przemarsz i przez to wróciliśmy na 21 do Zakopanego, w międzyczasie popadało. Na drugi dzień byliśmy zmęczeni jeszcze do tego wilgotność prawie 100 w niższych partiach gór, nie daliśmy rady.
Tego się boję - ciepło i wilgotno, to chyba umrę :) Już lepiej, żeby było zimno... a jak ma być upał, to chociaż sucho niech będzie.
Za radą wykopowych taterników mam zamiar ruszyć w czwartek na Rysy ok 4:30-5:00 i jak płuca i nogi pozwolą to w drodze powrotnej na przełęcz pod chłopkiem, a jak nie to pójdę prosto na żurek do MOka.