[Saylar]

Siema Mirki i Mirabelki !


Moja koleżanka miała wypadek samochodowy miesiąc temu (26.06 około godziny 6:40 rano) w którym była poszkodowaną, wraz z koleżanką która siedziała na siedzeniu pasażera, obie jechały rano do pracy. Sprawcą który w nie wjechał czołowo jest chłopak około 21 lat, który jak się nieoficjalnie dowiedziałem miał już na koncie cztery wypadki. Zdarzenie miało miejsce na dolnym śląsku w okolicy Zgorzelca a dokładniej na drodze pomiędzy Studniskami Dolnymi a Mikułową jakieś 30 m od wiaduktu kolejowego od strony Studnisk https://www.google.pl/maps/@51.092617,15.0939324,3a,75y,125.83h,75.73t/data=!3m6!1e1!3m4!1s96fgzbmEV9LOjZUrTRG9YA!2e0!7i13312!8i6656
Poniżej zamieszczam zdjęcie z wypadku, na którym widać uszkodzenia pojazdów. Auto dziewczyn dostało od strony kierowcy co spowodowało zepchnięcie auta do rowu, chłopaka auto uderzyło stroną pasażera co potwierdza że wpadł na nie bokiem, w wyniku czego jego auto się obróciło a następnie zapaliło. Nikt na miejscu nie miał wątpliwości co do sprawcy, jednak nikt nie dostał mandatu z powodu stanu zdrowia, gdyż wszyscy zostali odwiezieni do szpitali. Finalnie chłopak zeznał ze wyjechała mu ciężarówka przez co uciekł na pobocze a następnie wjechał w auto dziewczyn. Koleżanka potwierdza ze kilkaset metrów przed nią jechała ciężarówka wioząca bele drewna na blachach DZG ( jeżdząc do pracy widywała ja kilkukrotnie) jednak gdy doszło do zdażenia ciężarówka byłą daleko przed nią a samo wyminięcie się ciężarówki z autem chłopaka musiało mieć miejsce daleko po niewidocznej stronie wiaduktu. Chłopak się do winy nie przyznał, choć moim zdaniem gdyby złapał pobocze mijając się z ciężarówka to wjechałby we wiadukt, jakkolwiek wyglądało wyminięcie się jego auta z ciężarówka to ewidentnie nie zachował on ostrożności i nie dostosował prędkości jazdy, gdy dojeżdżał do wiaduktu i widział że się nie zmieści, powinien się zatrzymać. On złapał pobocze po stronie po której miał miejsce wypadek gdy ciężarówka była już daleko i niczego nie świadoma pojechała dalej. Policja nie potrafi znaleźć ciężarówki już ponad miesiąc, chłopak się nie przyznał i sprawa stoi w miejscu. Nie wiem czy ma on znajomości na policji i celowo chcą to umorzyć czy jak.
Jeśli ktoś był świadkiem tego zdarzenia (korek aut zrobił się po obu stronach drogi po wypadku) lub jechał wtedy do Zgorzelca do pracy i być może posiada w aucie kamerkę, która mogła uchwycić ciężarówkę proszę o kontakt ze mną bądź z policją w Zgorzelcu. A może nawet dotrze ten post do kierowcy tej ciężarówki.
Może wspólnie uda się coś ustalić, bo służby ewidentnie nie maja na to ochoty. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#csiwykop #dolnyslask #zgorzelec #wypadek #pomocy

[Ghuthek]

@Saylar: Miejsce w którym kierowcy notorycznie ścinają zakręt.

Co do ciężarówki, to spróbuj się skontaktować z nadleśnictwem Pieńsk do którego należą lasy na terenie powiatu zgorzeleckiego, jeśli w tym dniu była załadowana taka ciężarówka to powinni mieć jakieś dane kierowcy.