Wpis z mikrobloga

Z jednej strony masz odrzucenie hobby dziecka, z drugiej odrzucenie go ogółem jako człowieka


@basically_a_free_spirit: Ale w sumie... czemu? Orientacja seksualna jest przecież jedną z ogromnej ilości rzeczy/cech/preferencji które definują człowieka. Jakbym wolał mężczyzn od kobiet to znaczyłoby to tyle że... wolę mężczyzn od kobiet. I tyle. Nie potrafię zrozumieć dlaczego te wszystkie organizacje lgbt stawiają seksualność jako główną rzecz definiującą człowieka. Przecież takie patrzenie na kogoś jest niewyobrażalnie płytkie
  • Odpowiedz
@PanEdzio: myślę, że ta Pani zaakceptowałaby homoseksualność swojego dziecka, o ile by nie odwalało takich głupot jak środowiska LGBT, przykład - wieszanie flag LGBT na pomnikach itp.


Faktycznie, zbrodnia
  • Odpowiedz
@PanEdzio A ogólnie młodzieży? Bo może to nie jest duży obieg od normy. Ostatnio coś pisali mediach że obecnie wśród młodzieży są niesamowite liczby jeśli chodzi o samobójstwa i mniejsze problemy psychiczne
  • Odpowiedz
@L3stko: Ja rozumiem, że od konserwatystów nie można oczekiwać za grosz logicznego myślenia, ale to, że mamusia ci nie chciała kupić bardzo drogiego zestawu klocków Lego i przez to twoje "hobby" ucierpiało jest niczym do sytuacja gdzie rodzice wyrzucają dziecko z domu lub zrywają z nim kontakt przez to jaki się urodził.
  • Odpowiedz
Post wskazuje na powód samobójstw.


@MichalLachim: bzdura. Post wskazuje na wypowiedź jakiejś kobiety, która nie zaakceptowała przynależności swojego dziecka do środowisk lgbt.
  • Odpowiedz