Wpis z mikrobloga

JPRDL.
Jeszcze kilka lat temu o godzinie "W" w rocznice wybuchu Powstania Warszawskiego cała Warszawa po prostu stawała na minutę.
Robiło to piorunujące wrażenie, zwłaszcza w Centrum gdzie praktycznie wszyscy zatrzymywali się na chodniku, samochody zatrzymywały się na ulicy i przez minutę przy dźwięku syren i klaksonów ludzie po prostu zatrzymywali się.
Ale kur...a nie!
Narodowcy i kibole muszą z tego robić szopkę.
Palenie rac, banery, skandowanie haseł itd. Do tego co
  • Odpowiedz
Pytanie czy wolisz taki kraj czy zyc pod niemcami i mieć w pocięty kraj autobaniami?

No chyba wiadomo ktora opcja lepsza

PS: Historie studiowałem także stul pysk


@JSMaster: Mhm, mhm. Przypomnij nam zatem, jaką funkcję mieli pełnić Polacy po wygranej Niemiec w wizjach nazistów?
  • Odpowiedz
@fen1x: Po pierwsze sojusz z Niemcami. Na #!$%@? nam wojna? Mogliśmy się poddać lub starać się o sojusz, zresztą był taki polak co mocno się o to starał. Jednak jako śmiecie polacy jednak pracowali mieli obozy pracy. Dzisiaj to ich majątki ELO
  • Odpowiedz
Po pierwsze sojusz z Niemcami. Na #!$%@? nam wojna?


@JSMaster: I po co mi to tłumaczysz? Dobrze wiesz, że głównymi piewcami "bezcennego honoru" byli kretyni pokroju Becka, a nie szeregowy Kowalski.

Jednocześnie wtf ma być to?

Francja? Nie damy rady niemcom. Poddajmy się, szkoda ludzi. Polska: Ty dali nam spokój xD ROZJEBMY ICH. O kułwa AŁA AŁA XD


Ruchu oporu nie było? Skoordynowanych oddziałów francuskich podczas lądowania aliantów też nie? Wytłumaczysz
  • Odpowiedz
sojusz z Niemcami. Na #!$%@? nam wojna

@JSMaster:

Sojusz z III Rzeszą, hłe hłe ( ͡° ͜ʖ ͡°) , czytałeś ty jakąś książkę historyczną?

Sojusz na takich zasadach, jak Ukraińcy uzyskali, gdy witali kwiatami wkraczający Wehrmacht (a polskim żołnierzom strzelali w plecy). Gdy Bandera Niemcom podskoczył, to go wpierniczyli do obozu koncentracyjnego. Ot, taki sojusznik, że jak się paliło Niemcom koło tyłka, to przypomnieli sobie o "sojuszniku"
  • Odpowiedz