Wpis z mikrobloga

co Cię boli?:P


@kej-ti: Pewnie to, że jesteś dzbanem. Pandemia to nie jest czas na podróżowanie. Właśnie przez takich nieodpowiedzialnych ludzi jak ty, wirus zbiera coraz wieksze żniwo.
  • Odpowiedz
@kej-ti: Jeśli oryginalny post zakopano, a ty dalej próbujesz się pucować to czego ty oczekujesz?

"hehe lecę na wakcje, a wy tchórzliwe robaki siedźcie w domach"
"jak to zamknięte granice?? pisiory ratujcie, wysyłajcie LOT i zściągajcie mnie do ojczyzny"

Przypadek nawet znam ze swojego otoczenia
  • Odpowiedz
hehe lecę na wakcje, a wy tchórzliwe robaki siedźcie w domach"

"jak to zamknięte granice?? pisiory ratujcie, wysyłajcie LOT i zściągajcie mnie do ojczyzny"


@system_hydroponiczny: z tymi cytatami się nie utożsamiam.
  • Odpowiedz
@kej-ti: Pewnie to, że jesteś dzbanem. Pandemia to nie jest czas na podróżowanie. Właśnie przez takich nieodpowiedzialnych ludzi jak ty, wirus zbiera coraz wieksze żniwo.


@SpaceCat: albo też przez ludzi, którzy nie noszą maseczek, ryją się w sklepie i chodzą po knajpach.
  • Odpowiedz
@kej-ti: No czyli właśnie przez takich jak Ty, bo sama napisałaś, że szukaliście jakiejkolwiek restauracji. Jesteś skończoną egoistką skoro w czasie pandemii masz w dupie izolacje społeczną i podróżujesz sobie tylko dlatego, że "od dawna marzyła ci się Teneryfa".
  • Odpowiedz
@SpaceCat: a co powiesz o ludziach, którzy mają w dupie obostrzenia? Nie są egoistami? A wziąłeś pod uwagę fakt, że można się ruszyć z domu i przy okazji pomóc tym, którzy żyją z turystów?
  • Odpowiedz
@kej-ti: Ludzie, którzy „ryją” się w sklepie mogą ewentualnie stworzyć lokalne ognisko krajowego wirusa. Idioci, którzy teraz tułają się po lotniskach, są znacznie groźniejsi. Tego, że od dawna marzyła Ci się Teneryfa - tanie miejsce, do którego w normalnych warunkach jest dotrzeć łatwiej niż na Podlasie, nie skomentuję z grzeczności. Zdrowia.
  • Odpowiedz