Wpis z mikrobloga

Przyszedł wczoraj z elnino.

Przypomina mi jednocześnie Opium, Adnana (dość złożonym orientalnym klimatem, ciepłe i rozgrzewające) i Daarej (raczej ostre nuty przypraw, zdecydowanie wiodące w całej kompozycji, inaczej niż w Adnanie który jest przyjemniaczkiem, ten trochę bardziej agresywny). Przypomina mi też coś jeszcze, ale nie potrafię sobie przypomnieć co. Może to być cynamon w bazie z one miliona xD ale dawno go nie wąchałem.
Bardzo fajna kompozycja, ale niezbyt odkrywcza, co widać po tym, że przypomina mi tyle flakonów jednocześnie. Parametry faktycznie kozak, dobrze że dzis u mnie deszcz i zimno, bo jeden psik na rękę i czuć.
Za 80 ziko/100 polecam na jesień i zimę.

tl;dr coś jak miks adnana, opium i daareja

Niestety nie testowałem nigdy Beloved Mana do którego według fragry jest podobny.
https://www.fragrantica.com/perfume/Mauboussin/Private-Club-for-Men-51867.html
#perfumy
Dine - Przyszedł wczoraj z elnino.

Przypomina mi jednocześnie Opium, Adnana (dość ...

źródło: comment_1596183432rOC34BwGoi6OvIRG8Opfb1.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Gacrux: ciężko stwierdzić, żadnego z wymienionych nie uprawiam. Ale raczej randka/klub, jest słodki a taka jest moda raczej. Zdecydowanie lubię, ale żeby dobrze to ocenic to musi być z 7 stopni na zewnątrz i muszę zapodac ze trzy strzały na klatę.
  • Odpowiedz
@Dine: dzięki za wrzutkę z zapachem. Dostałem dzisiaj, zajebisty jest, wg mnie jeszcze lepszy od Ambre noira. Z powodzeniem mógłby być zapachem wykopka.
  • Odpowiedz
@mekekeke: zgadzam się, ostatnio testowałem global i jest kozak

A parametry ma #!$%@?, rano jeden psik na rękę, wieczorem po prysznicu dalej delikatnie czuć na skórze
  • Odpowiedz