Wpis z mikrobloga

Pewnie nie wiecie to Wam powiem w tajemnicy.

Ten koronavirus, zwłaszcza liczba zakażonych na Śląsku to taki trochę pic na wodę fotomontaż.

1. Jak to jest, że tylko na kopalniach są ogniska covid. A nie ma ich w innych dużych zakładach? Np. w takiej Hucie Ferrum, Hucie Częstochowa, Alstomie, we Fiacie itp.
A no dlatego nie ma tam ognisk i "zarażonych", ponieważ pracownicy tych zakładów nie straszyli przyjazdem do warszawki robić zadymę.
Jak tylko górnicy z Rudy Śląskiej zapowiedzieli protesty to cyk. Nagle w kopalni Bielszowice kilkudziesięciu z wynikiem pozytywnym (w środę rozsyłano wyniki).
Zwróćcie uwagę jak mało nas tu zdycha na covida.
To takie czary.

2. Część tego wyniku zakażonych jest z kapelusza. Zdarza się, że ludzie którzy nie mieli testu dostają wyniki, pół biedy jak negatywne. Ale śmiesznie przestaje być jak przychodzi pod drzwi policja z informacją, że sprawdzają czy stosujesz się do kwarantanny.

#covid19 #covid19stats #koronawirus #slask
  • 13
@wam116: Co prawda nie jest to tematem wątku ale podzielam Twoją opinię. Albo zredukują koszty (masa przywilejów, kilkadziesiąt związków zawodowych na kopalnie i korupcja). Albo koniec wydobycia.

Skoro udało się odbudować stolycę po powstaniu warszawskim. To uda się po protestach górników.