Wpis z mikrobloga

@lenovo99: Kup olej w pełni syntetyczny a nie na jakiś tanich bazach. Ten napis na butli :" FULL SYNTHETIC " to chwyt marketingowy w naszym kraju nikt tego nie reguluje więc nawet na największym gównie może być napisane że jest w pełni syntetyczne.
Jak cię to interesuje to prosty artykuł na początek https://klinikasilnika.vxm.pl/olej-syntetyczny-vs-hydrokrakowany/
A tu skład tego co kupiłeś:
Pobierz
źródło: comment_1595849083KAUFU2xqAX0cW7dIcIgSLB.jpg
@Rouksa: Aha, a jakieś oficjalne badania? Kisiel ci wyleciał z silnika jak zalałeś Castrolem, a po Valvoline było OK? Zatarł Ci się silnik na jednym, a na drugim nie?

Ja mam takie podejście np do sprzętu Samsunga (jakiegokolwiek) uważam że to #!$%@?, ale jest to jedynie moja opinia, poparta jedynie moimi własnymi doświadczeniami co nie przekłada się na doświadczenia ogółu ludzi w IT.
@Niles: Nie, ale z jakiego powodu miałbym kupić olej, którego nikt nie poleca? Nie wiedząc co lał poprzedni właściciel. A masz badania, że olej z auchana za 14 złotych jest gorszy od castrola? to czemu by go nie lać?
@lenovo99: Panie, lej co masz. Te wszystkie grupy i towarzystwa wzajemnego zmyrania się po worach to jest rak. Każdy świętszy od papieża i do swoich 20 letnich gruzów leją kurna co najmniej Motula (ale bezpośrednio z fabryki panie, bo w sklepach do podróbki) albo Liqui Moly (ten akurat sprowadzają z niemiec, bo lepszy). Wszystkie te wysrywy nie poparte oczywiście żadnymi argumentami oprócz "mnie się wydaje".

5W w lato może być już
@Niles: W Nissanie też jest ok, tylko do Polski trafiają zajechane trupy i zaczyna się leczenie olejem.

Castrol to jedna ze starszych firm produkujących oleje smarne, na dodatek od lat nie jest samodzielna - należą do BP (chyba, że ci zdążyli się już pozbyć ich udziałów). Robią dobre oleje, nie odstające od reszty olejów z podobnego poziomu (czyli 99% na rynku).

Negatywną opinię wyrobili Castrolowi mistrzowie interwałów po 30000 kilometrów które
@Rouksa: Bo producent mojego auta go nie zaleca, proste. Można patrzeć też na badania, a nie opinie randomów w internecie.

Pamiętasz jak to było z tymi samochodami co rozdają w Moskwie?


Ergo ludzie gadają, a prawda jest zupełnie gdzie indziej.
@Niles: Volvo zalecało ten silnik podczas produkcji mojego samochodu, czyli w moim przypadku w 2009 roku. Uważasz, że skład oleju nie ma prawa się zmienić?
@Rouksa: Ja całkiem często polecam. Podobnie jak Lotosy i Orlen. I mam badania że Castrol (Magnatec, żeby powiększyć ten kamień obrazy) jest dobrym olejem nie ustępującym w niczym LM, Valvoline, Motulowi i reszcie stawki.

Teraz w silniku (nowy wóz, 2018 salon, TGDI) mam Orlen, na następną wymianę wleci Castrol bo już butelka czeka.
@hayabusa_ki_43: z tymi rodzajami oleju to mnie też dopadło. Kupiłem nowe auto z silnikiem TSI więc chciałem kupić buteleczkę "na wszelki wypadek" (spoiler alert: auto nalatało już 51kkm i nie bierze oleju, butelka nadal czeka na otwarcie). Zacząłem czytać jaki olej jest potrzebny z myślą że pewnie pędzie jakieś krótkie info jak za starych dobrych lat, że "syntetyk 0w30" lub coś takiego, a tu zonk, jakieś estry, klasy lepkości, rzeczy o
@lenovo99: Olej może być jak woda. Zależy od baz, temperatury i norm jakie musi spełnić. Jeden z lepszych olejów jakie miałem w ręku (i wcale nie syntetyk) leciał z butelki jak kranówa.

Jeżeli chcesz sprawdzić czy to oryginał zadzwoń do importera (znajdziesz telefon na castrol.pl) i poproś o weryfikację - na butelce masz numer serii).
@Rouksa: Tak. Bo klienci, szczególnie Volvo to beton, więc chcą stare dobre sprawdzone więc producent tłucze cały czas to samo pod jedną nazwą, a jak chce zmienić skład to dorzuca jakiś marketingowy bullshit do nazwy typu Magnetic-Ultra-Mega-Expert i pcha to w reklamy bo tym łatwiej przyciągnąć nowych klientów, a stary niech jedzie na tym na co się złapał 11 lat temu.
@lenovo99: castrol to jeden z najczesciej podrabianych olejow
juz lepiej kupowac u oficjalnych dystrybutorow na allegro i zaplacic te 3 zl wiecej a miec w Smart paczkomatowym

PS widze ze rozpoczales kolejna wojne olejowa - tylko motul! a nie, bo tylko X!

xD
prawda jest taka ze kazdy z nich jezdzi samochodem z 200k km przebiegu i sam nie wie co ma za gowno w misce.
szczegolnie ten od mulu -
@Tylko_noc ten od mulu to ja. Olej zmieniam regularnie co 10k km. Czasem wczesniej. Wlewany tylko motul - wszystko czyste. Wlalem raz castrola, i wystarczy zobaczyć na bagnet, co mi zrobił. Szlam, mul. Nie wiem z czego to wyniklo, ale zmienilem ten olej już po 5k km, i zaraz mam druga zmiane po tamtym i już mam olej czysty. Gowno nie olej, kupowany w sklepie a nie na allegro. Chocbys mi zaplacil