Wpis z mikrobloga

@PoteznyTomaszek: Grają i nawet im to idzie. Pewnie łatwiejsze do zakodowania niż gra normalnym czołgiem. W końcu jedyne co robi to jedzie sobie w zaprogramowany punkt, potem jeździ sobie po mapie w widoku z góry i strzela do wyspotowanych czołgów. Żeby było śmieszniej to ten bot dał radę wbić po 1 MoE na M44 i SU-8 i podociągał do odpowiednio 70 i 75% MoE. Na tym drugim wbił nawet asa.
  • Odpowiedz
w sumie widziałem takie zachowania art wskazujące na bota. Flanka przegrywa, a arta wali we flankę wygrywającą.


@PoteznyTomaszek: to raczej standardowe zachowanie wiekszosci arciarzy, ze walą tam, gdzie wiecej dmg sie da zrobic
  • Odpowiedz