Wpis z mikrobloga

@YodaMonster: filament kosztuje od 70zł za kilogram w górę. Ciężko tu dyskutować, jak często się to wymienia, bo tego się nie wymienia, tylko z tego się "robi". Ten kilogram filamentu to jest twój materiał, z kilograma materiału możesz wyporodukować kilogram wydruków. Miałeś kiedykolwiek wydruk 3D w ręku, to wiesz, że są lekkie, 1kg to naprawdę sporo wydruków.
Miałeś kiedykolwiek wydruk 3D w ręku, to wiesz, że są lekkie,


@Jarek_P:

jest lekkie, jak ma glownie wygladac, a nie byc wytrzymale. Jak ma byc wytrzymale, to wydruk takze swoje wazy.

1kg to naprawdę sporo wydruków


@Jarek_P:

czasem to starcza na jeden wydruk xD

W skrócie - tania sprawa.


@beteg:

teoretycznie tak, pozniej sie okazuje, ze drukarka ma isc 12h, pozniej, ze trzeba przy tej drukarce znow siedziec i
teoretycznie tak, pozniej sie okazuje, ze drukarka ma isc 12h, pozniej, ze trzeba przy tej drukarce znow siedziec i sie okazuje, ze material to pikus, ale ile czasu to marnuje, to juz inna kwestia..


@sylwek2k: Nie powiedziałem, że to jest bezbolesne, sama przyjemność. Zależy co chcesz robić. Hobbystycznie jest super.
czasem to starcza na jeden wydruk xD


@sylwek2k: jeśli drukujesz wydruki pochłaniające naraz kilogram filamentu, to szacun :D

Moja drukarka produkuje przede wszystkim elementy do innych urządzeń, w tym i całkiem solidne wsporniki, z dużym wypełnieniem wnętrza i nigdy się do takiej ilości nawet nie zbliżyłem :)
jeśli drukujesz wydruki pochłaniające naraz kilogram filamentu, to szacun :D


@Jarek_P:

zdarza sie ;)

Szpulki po 3 kilo tez czasem kupuje, bo nie chce mi sie czasem wymieniac codziennie filamentu ;P