[masiakla]

#jaszczurki #gady jakiś pomysł jak tego się pozbyć by nie uszkodzić? kiedyś mi się "porwała" niechcący, nie chcę by się powtórzyło ....

[stassma]

@masiakla na kartkę?

[masiakla]

@stassma: spieprzą z kartki, to jest szybkie skurczysyństwo i łazi po ścianach. ja bym olał, ale kot i luba nie dadzą mi żyć. na szczęście obie śpią

[Anty_Chryst]

@masiakla: słoik

[masiakla]

@stassma: one nie są jadowite, tyle, że jak są większe od tego modelu to mogą ugryźć

[masiakla]

@Anty_Chryst: za szybkie skurczybyki, poza tym spyla w miejsca, w które ciężko przyłożyć słoik, a siłowo to biedaczyska się "rwą". koleżanka właśnie mi podpowiedziała by spróbować na szufelkę i przytrzymać miotłą

[H.....a]

@masiakla: Niczym nie przytrzymuj, bo możesz mu zrobić krzywdę! Jeśli się da to pojemnik i szybko przykryć. Inaczej nie ma mowy

[masiakla]

@Hetrodomitrazocholina: to była porada od koleżanki weterynarza, nie przygniotłem jej ta miotłą, tylko przytrzymałem włosiem z miotły na szufelce, jaszczurka zadowolona prysnęła na balkonie i dzisiaj rano nie znalazłem po niej śladu, więc chyba jest ok. pojemnik, słoik nie zadziała, bo już próbowałem, za szybkie jest. to w sumie była jedna szansa na uratowanie jej życia, tak albo mój kot by ją dopadł albo mów różowy sprayem na robale. ja tam