Mirki i Mirabelki - dość chamstwa! Idę z tym do płokułatuły!
Słowem wstępu - mieszkam na wsi, ogarniam sobie powoli grunt, drzewka, ogródek, mała rozporóweczka. Wychodzę z psem na dwór i coś jest nie halo. Chwila otrzeźwienia, nosz #!$%@? krowy, znowu krowy! Zniszczony basen, zniszczony ogródek, wszędzie ślady #!$%@? bydła. Właściciel odrzuca połączenia? No trudno, dryń dryń, panie policjancie? Zniszczenie mienia chcę zgłosić!
@Hissis: Świetne podejście. Typek nie pilnuje bydła, rozwalił komuś ogródek, nie odbiera telefonów: OPie nie pruj się na psach, bo jak to tak! Jak w tym kraju ma być lepiej? ¯_(ツ)_/¯
@Waderra: Mieszkam na wsi. Sąsiad ma byczki i krowy. Jeżeli to nie pierwszy raz, to bardzo dobrze zrobiłaś. Sam kiedyś ganiałem cholery po polu o 3 w nocy... Ale to serio był wypadek. Gość ma obowiązek je zabezpieczyć tak, żeby nie stanowiły zagrożenia dla nikogo.
Czasami myślę, że te chłopki małorolne nie posiadają za grosz wyobraźni... Jak za króla Ćwieczka. #!$%@? zwierzakom w dupe, byle by łunia dała... Debile.
@CapaldiTheDoctor: Jeżeli to byłby pierwszy raz, to ja bym odpuścił... Jednak to są zwierzaki... Raczej ciężko im wytłumaczyć "nie wychodź mi z zagrody" xDDDD Ale że to któraś sytuacja...
@Waderra: zrób tag najlepiej to będziemy obserwować bo ciekawa informacja, może #krowawbasenie ? Odpowiedzialność karna jest od 500 zł, ale tutaj straty idą w tysiące imo. @dyzmund: ona nie wini zwierząt tylko właściciela debila
@Waderra: Swoją drogą TOZy to jest jakaś kpina. Nie mam pojęcia co oni całe dnie robią... Możesz zgłaszać do usranej śmierci- wyjebongo. Ale jak sprawa jest "medialna" ooooooo zabieramy bezdyskusyjnie! Zwierzątka trzeba ratować! #!$%@? z tym, że najczęściej trafiają w jeszcze gorsze miejsca... Nosz dzbany do potęgi.
A co do Gienka- raz może się zdarzyć. Jak pisałem, ganiałem parę lat temu 5 byczków po polach xDDDDD Sąsiad ma 2 zabezpieczenia w
jeśli czujesz się kompletnie bezużyteczny/bezużyteczna, to pamiętaj że ten koleś planował inwazję przez 8 tysięcy lat, a potrwała ona ok. 50min jednego odcinka, w której poniósł porażkę. #graotron #seriale #got
Idę z tym do płokułatuły!
Słowem wstępu - mieszkam na wsi, ogarniam sobie powoli grunt, drzewka, ogródek, mała rozporóweczka. Wychodzę z psem na dwór i coś jest nie halo. Chwila otrzeźwienia, nosz #!$%@? krowy, znowu krowy! Zniszczony basen, zniszczony ogródek, wszędzie ślady #!$%@? bydła. Właściciel odrzuca połączenia? No trudno, dryń dryń, panie policjancie? Zniszczenie mienia chcę zgłosić!
Będę informować na bieżąco co i jak.
Wiecej zdjęć niżej.
Czasami myślę, że te chłopki małorolne nie posiadają za grosz wyobraźni... Jak za króla Ćwieczka. #!$%@? zwierzakom w dupe, byle by łunia dała... Debile.
Komentarz usunięty przez autora
Odpowiedzialność karna jest od 500 zł, ale tutaj straty idą w tysiące imo.
@dyzmund: ona nie wini zwierząt tylko właściciela debila
A co do Gienka- raz może się zdarzyć. Jak pisałem, ganiałem parę lat temu 5 byczków po polach xDDDDD Sąsiad ma 2 zabezpieczenia w