Wpis z mikrobloga

Tak sobie trochę na #motocykle pojeździłem po Polsce i to, co odwalają ludzie w #samochody to ja nie wiem. Np jadę sobie krajówką, droga z poboczem, patrze, a ten mnie ładnie przepuszcza bo widzi, że szybciej jadę. No kurde, panowie, co to ma być, przecież kierowcy aut są od tego, żeby zajeżdżać drogę i wnerwiać motocyklistów. Albo jadę sobie A1, przed węzłem Łódź-północ korek na 7 km a oni mi robią miejsce na środku prawilnie ¯\_(ツ)_/¯. CO TO MA BYĆ? gdzie ten hejt, niepatrzenie w lusterka i próba zabicia na każdym kroku ja się pytam? Prawo jazdy w czipsach znaleźliście?

  • 2
@kefas_safek: Bo wbrew temu co czyta się w ogólnym ścieku, po naszych drogach nie jeździ się źle. Ale trzeba jeździć normalnie, nie być frustratem z małą kuśką.
Najwięcej płaczą goście, typu "jadę sobie autostradą 200 na ograniczeniu do 140, a jakaś #!$%@? 500 metrów przede mną bezczelnie wjeżdża mi na lewy pas". Frustraci i debile są wszędzie, ale i tak, do powiedzenia w tym temacie zawsze najwięcej będą mieli ludzie, których