Pytanie do osób z #uk i ogólnie z #emigracja Jak reagujecie i co uważacie jak rodzina i/lub znajomi mniej lub bardziej Was zachęcają do powrotu do Polski?
W moim przypadku często padają teksty typu, że w Anglii to przecież jestem na 'obczyźnie' a w Polsce byłbym u siebie i tu już jest pierwszy zgrzyt, bo ja się bardziej czułbym na 'obczyźnie' mieszkajac np. w Warszawie czy Poznaniu niż w Anglii, może ktoś z tu zebranych też tak ma? Obczyzna? Jestem tu lepiej traktowany niż byłbym w Polsce (podatki, biurokracja, stosunek uczelni do studentów, obsługa klienta itd.).
Mówię też, że teraz jak wygrał Duda to przecież Polska zostanie jeszcze bardziej zabetonowana i dostaję odpowiedź, że niestety trzeba sobie radzić w sytuacji jaka jest (na szczęście nikt z mojej rodziny i znajomych nie jest za Pisem, bo to by była groteska jakby mnie PiSowcy namawiali do powrotu). Do tego, że jest wiele biznesow w dużych polskich miastach i dużo ofert pracy. Tylko ile z tych ofert zaoferuje mi przynajmniej te10k PLN netto miesięcznie? Skoro w Polsce jest to uznawane za wysokie zarobki (Testoviron miał i dalej ma rację, 'jestem kimś' #pdk)
Owszem, w Polsce dalej są te oferty pracy, ale w większości nie podają ile oferują (xD?) i trzeba lecieć na rozmowę żeby się czegoś dowiedzieć (xD x2).
Dobrych ofert będzie coraz mniej, bo pod rządami PiS i teraz jeszcze z powodu COVID-19 mniej firm będzie chciało otwierać oddziały w Polsce . A jak Jarosław Kaczyński umrze to najprawdopodobniej władzę przejmie Ziobro i będzie jeszcze gorzej.
Także ogólnie myślę, że pytanie osób z #emigracja o powroty do Polski jest podyktowane emocjami a nie trzeźwą oceną sytuacji i jakby taka osoba wróciła do Polski i by jej się nie powiodło to wtedy te osoby co zachęcały do powrotu w pewnym stopniu przyczyniłyby się do pogorszenia standardu życia takiej osoby.
Przecież jasno dał do zrozumienia, iż wierzy, że gdyby wygrał Trzaskowski to sytuacja byłaby zupełnie inna.
@shaki24 Gdzie tak napisał? To jest tylko i wyłącznie Twoja (nad)interpretacja, bo wspomniał tylko o zabetonowaniu sceny politycznej, czyli innymi słowy, to co ja napisałam - dązenie PiSu do monowładzy.
A żeby ukrócić te dążenia, najlepiej było zagłosować w tych wyborach na tego drugiego, ktokolwiek by nim nie był.
@shaki24: Bardzo dziwne wnioski wyciągasz. Ubolewam nad wyborem Dudy ale nie twierdzę, że sytuacja byłaby zupełnie inna. Byłaby lepsza, owszem ale nic spektakularnego. Mógłby chociaż wetować głupie pomysły PiSu w miarę możliwości. Ja ani na PiS ani na PO nigdy nie glosowlem i jakby KO objęła władze to nie znaczy, że w Polsce byłoby o wiele lepiej (ale byłoby trochę lepiej niż za PiSu bo ich ciężko przebić). Nie bronię
Jak reagujecie i co uważacie jak rodzina i/lub znajomi mniej lub bardziej Was zachęcają do powrotu do Polski?
W moim przypadku często padają teksty typu, że w Anglii to przecież jestem na 'obczyźnie' a w Polsce byłbym u siebie i tu już jest pierwszy zgrzyt, bo ja się bardziej czułbym na 'obczyźnie' mieszkajac np. w Warszawie czy Poznaniu niż w Anglii, może ktoś z tu zebranych też tak ma?
Obczyzna? Jestem tu lepiej traktowany niż byłbym w Polsce (podatki, biurokracja, stosunek uczelni do studentów, obsługa klienta itd.).
Mówię też, że teraz jak wygrał Duda to przecież Polska zostanie jeszcze bardziej zabetonowana i dostaję odpowiedź, że niestety trzeba sobie radzić w sytuacji jaka jest (na szczęście nikt z mojej rodziny i znajomych nie jest za Pisem, bo to by była groteska jakby mnie PiSowcy namawiali do powrotu). Do tego, że jest wiele biznesow w dużych polskich miastach i dużo ofert pracy. Tylko ile z tych ofert zaoferuje mi przynajmniej te10k PLN netto miesięcznie? Skoro w Polsce jest to uznawane za wysokie zarobki (Testoviron miał i dalej ma rację, 'jestem kimś' #pdk)
Owszem, w Polsce dalej są te oferty pracy, ale w większości nie podają ile oferują (xD?) i trzeba lecieć na rozmowę żeby się czegoś dowiedzieć (xD x2).
Dobrych ofert będzie coraz mniej, bo pod rządami PiS i teraz jeszcze z powodu COVID-19 mniej firm będzie chciało otwierać oddziały w Polsce . A jak Jarosław Kaczyński umrze to najprawdopodobniej władzę przejmie Ziobro i będzie jeszcze gorzej.
Także ogólnie myślę, że pytanie osób z #emigracja o powroty do Polski jest podyktowane emocjami a nie trzeźwą oceną sytuacji i jakby taka osoba wróciła do Polski i by jej się nie powiodło to wtedy te osoby co zachęcały do powrotu w pewnym stopniu przyczyniłyby się do pogorszenia standardu życia takiej osoby.
@shaki24 Gdzie tak napisał? To jest tylko i wyłącznie Twoja (nad)interpretacja, bo wspomniał tylko o zabetonowaniu sceny politycznej, czyli innymi słowy, to co ja napisałam - dązenie PiSu do monowładzy.
A żeby ukrócić te dążenia, najlepiej było zagłosować w tych wyborach na tego drugiego, ktokolwiek by nim nie był.
Ja ani na PiS ani na PO nigdy nie glosowlem i jakby KO objęła władze to nie znaczy, że w Polsce byłoby o wiele lepiej (ale byłoby trochę lepiej niż za PiSu bo ich ciężko przebić).
Nie bronię