Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@3k1m: w tym momencie zatrudniają cię wszędzie bez doświadczenia, jeszcze cię po rękach całują, jest deficyt kierowców dlatego na masową skalę ściąga się kierowców z Ukrainy i Białorusi.

Ja jestem co 2 dzień w domu, trasy na Litwę/Łotwę i spowrotem, 2/3 takie kursy w tygodniu robię i biorę 6500, ale co firma to inaczej robota dograna więc tym się nie kieruj. Trzeba się przygotować na początku na często zmiany firm
  • Odpowiedz
@SZajbuS97:
A wiesz może jakie są prognozy na przyszłość? Czy za pół roku raczej też będzie zapotrzebowanie?

Jakie są warunki pracy? Słyszałem, że pracodawcy cisną, by jeździć po 14 godzin dziennie, ale jest w sumie to tacho, więc mnie to intryguje.

Kurde chętnie rzuciłbym to wszystko w #!$%@? i zaczął jeździć sam po europie. Lubię samotność.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@3k1m: perspektywy są różne, z jednej strony rozwój gospodarki = trzeba więcej transportować, z drugiej strony pracę nad autonomicznymi ciężarówkami. Dobry praca żeby pojeździć 5/10 lat zarobić i odłożyć trochę kwitu, ale żeby pchać się w to na całe życie to raczej nie, warto mieć jakiś plan B .
Z tym drugim różnie bywa, ogólnie zdarzy się że będziesz #!$%@?ł cały dzień przez 15h( taki limit wg przepisów, jechać możesz
  • Odpowiedz
@marcusx: nie raz trzeba walczyć o swoje, więc jeżeli masz z tym problem to się wyrobisz.
Kiedyś gdy ktoś mnie #!$%@?ł to siedziałem cicho, dzisiaj nie dam sobie w kaszę dmuchać byle frajerowi z magazynu czy parkingu.
Wg moich bliskich po paru miesiącach za kółkiem bardzo spoważniałem, no ale robota jest momentami dość stresująca więc to musiało sie stać siłą rzeczy.

Jakie są warunki pracy? Słyszałem, że pracodawcy cisną, by jeździć po 14 godzin dziennie, ale jest w sumie to tacho, więc mnie to
  • Odpowiedz