[kt13]

Pan kamil napisał zażalenie!
To bardzo interesujące że tak martwi się o bezpieczeństwo swojej pumy ORAZ OSÓB ODWIEDZAJĄCYCH ZOO,
kiedy sam jest skazany za:
- wyprowadzanie pumy na smyczy na drodze uczęszczanej przez pieszych i prezentowanie zwierzęcia niezgodnie z art 18 ustawy o ochronie zwierząt między 07.11.2014- 05.07.2015
i ponownie z drugiego wyroku: w styczniu 2018 prezentował zwierzę poza miejscem wyznaczonym do takiej prezentacji i w sposób nie gwarantujacy bezpieczeństwa znajdujących się tam ludzi, a w okresie 10.05.2019-04.10-2019 prowadził "warsztaty" oraz uczestniczył w akcji charytatywnej, której przebieg dokładnie udokumentował na swoim profilu na fb i te materiały zostały użyte w procesie dowodowym, że naraził innych uczestników wydarzeń na niebezpieczeństwo wprowadzając pumę w miejsce publiczne (na event) trzymając ją (znowu) na smyczy. "Zgromadzone osoby miały możliwość dotknięcia zwierzęcia i zrobienia sobie z nim zdjęcia. obwiniony nie zapewnił bezpieczeństwa ani uczestniczącym w wydarzeniu, ani samemu zwierzęciu"

Ten sam gość, który w sądzie przekonywał, że jego puma jest miłym kotkiem i nie widzi problemu w prowadzeniu jej na smyczy na event charytatywny pełen dzieci, albo wybrania się z pumą na smyczy na górski szlak czy kemping (na tym drugim był zdziwiony że nie znalazł noclegu dla siebie i zwierzaków).


ten sam gość teraz martwi się, czy ZOO w Poznaniu miałoby mocną klatkę, aby zwierze nie zrobiło nikomu krzywdy.

O ludzie trzymajcie mnie, bo nie wyrobię na tej karuzeli śmiechu

#codziennadawkapumy #pumazwykopem #puma #nubia #afera #aferapumowa