Wpis z mikrobloga

Przed pierwszą turą zapisałem się na głosowanie w miejscu w którym wypoczywałem. Niestety przez brak wiedzy przed wyjazdem z "kurortu" wraz z moja różową nie pobraliśmy z urzędu zaświadczenie o możliwości głosowania. A więc dzisiaj czeka nas trip na zadupie. Trzymajcie kciuki !!

#wybory #wyboryprezydenckie2020 #zalesie
Ciastunio - Przed pierwszą turą zapisałem się na głosowanie w miejscu w którym wypocz...

źródło: comment_1594536589OqdZSee2C9lVzJ0r9kahu7.jpg

Pobierz
  • 78
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@becvvv: możesz, tylko w tym samym miejscu. Jeśli wtedy byłeś na wakacjach to musisz jechać tam.
No i właśnie OP tak zrobił, bo był na wakacjach i żeby teraz u siebie głosować musiał jeszcze podczas tych wakacji stamtąd zabrać papier o możliwości głosowania. Nie zrobił tego, a przez internet już nic nie dało się załatwić.
  • Odpowiedz
Byłem w podobnej sytuacji, nikt nie poinformował ze w drugiej turze nie można się znów dopisać a głosowałem jakieś 600km od domu. Udało mi się ogarnąć zaświadczenia zdalnie na 3 dni przed wyborami. Szanuje za postawę.
  • Odpowiedz
Zmartwię Cię. Dostałem takie samo info w urzędzie, mimo wszystko złożyłem wniosek o dopisanie do spisu w moim obwodzie do drugiej tury. Najpierw przyszedł SMS ze im przykro ze się nie da. Potem przyszedł mail ze dopisali mnie do spisu. Dzisiaj głosowałem pod domem. Tak czy siak, gratki.
  • Odpowiedz
@Ciastunio: zacznę tak: #!$%@? to wszystko warte, państwo z tektury. Zmieniłem na pierwszej turze miejsce do głosowania, a na drugiej chciałem w jeszcze innym głosować. Złożyłem wniosek przez ePUAP i dostałem po kilka dniach odpowiedz, ze się nie da. Wiec odebrałem w urzędzie właściwym dla komisji z pierwszej tury zaświadczenie, aby moc głosować tak gdzie chciałem w drugiej turze. Przebywając w tym miejscu na czas drugiej tury, okazało się, ze
  • Odpowiedz
@Ciastunio: Wiem o czym piszę, bo było to wiadome przynamniej od czasu pierwszej tury. Nie pochwalam, domyślam się dlaczego zrobili tak, a nie inaczej. Ale w kręgach ludzi, którzy interesują się tematem częściej niż raz na 5 lat nie było z tym problemu, bo każdy o tym wiedział. Więc nadal to Ty tu jesteś tym, który nie wiedział. Doceniam, że Ci się chciało jechać by to nadrobić, ale zupełnie nie
  • Odpowiedz
@Ciastunio: Współczuję że wybrałeś trasę przez Strzyżów w kierunku Ropczyc, zamiast kierować się za Brzozowem na północ w kierunku Rzeszowa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Za Boguchwałą byś zjechał na trasę ekspresową S19 która ciągnie się wzdłuż Rzeszowa prosto do A4.
Taka trasa wydaje się znacznie dłuższa, ale jeździłem tamtędy wiele razy i byś wiele nie dodatkowych km sobie nie dodał, ale za to byś miał komfort zdecydowanie lepszej drogi i wcale dłużej byś nie jechał, Google Maps źle tam wskazuje, i wcale tej trasy nie przejechałeś w 45 min, a tamte wiejskie drogi to tragedia, no chyba ze ktoś lubi widoczki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ja jeździłem zawodowo tą trasą i wręcz miałem zabronione jeździć tamtymi wiejskimi drogami, szefostwo kazało mi głównymi
  • Odpowiedz