Kurde jaki ja głupi jestem... Od jakichś 2-3 mc walczę z dyskiem NVME w laptopie. Myślałem, że dysk #!$%@? (wymieniony na gwarancji), myślałem że bios jest jakiś #!$%@?, myślałem że błędy w Windows 10.
Dysk potrafił się sam wyłączyć z błędem 10 kontrolera NVME. I tak dopiero dziś przyszło mi do głowy żeby zacząć kontrolować jego temperatury. Okazało się, że podczas kopiowania/zapisywania dużej ilości danych dysk raportował temperaturę ~85 stopni Celsjusza (sic!). Przyjrzałem się dokładnie budowie laptopa. Okazało się, że przy jednym ze slotów M2 nie ma otworów wentylacyjnych. Tzn. niby są ale to tylko taka sprytna maskownica która tylko udaje otwory wentylacyjne. Zamieniłem dyski na slotach, tzn. M2 SDD przeniosłem w miejsce M2 NVME i odwrotnie. Teraz dysk NVME ma teraz dostęp do otworów wentylujących a SSD który nie potrzebuje tak wydajnego chłodzenia nie ma.
Kurde wszystkie problemy jak ręką odjął. 600GB zapisywanych na NVME rozgrzewa go do max. 67 stopni Celsjusza....
Aż mi wstyd za to, że reklamowałem dysk i męczyłem support producenta swojego laptopa o nowe biosy (╯°□°）╯︵┻━┻ #pcmasterrace #komputery #laptopy
Najlepsze jest to, że rozmawiałem kilkanaście razy przez telefon z supportem producenta dysku i laptopa. Nikt nawet nie zasugerował mi 'a sprawdzał pan temperatury dysku?'.
Poza tym dysk został faktycznie wymieniony na gwarancji - to utwierdziło mnie w przekonaniu, że jest to kwestia wadliwego dysku. W zgłoszeniu wpisałem tylko, że czasami kontroler NVME raportuje 'błąd 10' i dysk został
@newerty: Jaką masz konfigurację tego Hyperbooka? I czy jesteś zadowolony? Bo właśnie zastanawiam się, czy nie kupić takiego kadłubka na bazie Clevo, ale boję się o jakość wykonania, temperatury itd.
@bvszky: Najmocniejsza z możliwych. I9-9900k i rtx2080. Bardzo zadowolony jestem. Potrzebowałem komputera DTR i takiego mam.
Jasnym jest że temperatury są wysokie a cpu na 5.0GHz nie wykręcisz ale ja mam cpu na sztywno na 4.7GHz a w idle temperatury to od 39 do 45. Najczęściej w grach cpu dobija do okolic 80 stopni.
RTX’a też nie wykręcisz zbyt wysoko bo power limit ale mój się kręci na rdzeniu do 1905MHz,
Dysk potrafił się sam wyłączyć z błędem 10 kontrolera NVME. I tak dopiero dziś przyszło mi do głowy żeby zacząć kontrolować jego temperatury. Okazało się, że podczas kopiowania/zapisywania dużej ilości danych dysk raportował temperaturę ~85 stopni Celsjusza (sic!). Przyjrzałem się dokładnie budowie laptopa. Okazało się, że przy jednym ze slotów M2 nie ma otworów wentylacyjnych. Tzn. niby są ale to tylko taka sprytna maskownica która tylko udaje otwory wentylacyjne.
Zamieniłem dyski na slotach, tzn. M2 SDD przeniosłem w miejsce M2 NVME i odwrotnie. Teraz dysk NVME ma teraz dostęp do otworów wentylujących a SSD który nie potrzebuje tak wydajnego chłodzenia nie ma.
Kurde wszystkie problemy jak ręką odjął. 600GB zapisywanych na NVME rozgrzewa go do max. 67 stopni Celsjusza....
Aż mi wstyd za to, że reklamowałem dysk i męczyłem support producenta swojego laptopa o nowe biosy (╯°□°）╯︵ ┻━┻
#pcmasterrace #komputery #laptopy
Najlepsze jest to, że rozmawiałem kilkanaście razy przez telefon z supportem producenta dysku i laptopa. Nikt nawet nie zasugerował mi 'a sprawdzał pan temperatury dysku?'.
Poza tym dysk został faktycznie wymieniony na gwarancji - to utwierdziło mnie w przekonaniu, że jest to kwestia wadliwego dysku. W zgłoszeniu wpisałem tylko, że czasami kontroler NVME raportuje 'błąd 10' i dysk został
Jasnym jest że temperatury są wysokie a cpu na 5.0GHz nie wykręcisz ale ja mam cpu na sztywno na 4.7GHz a w idle temperatury to od 39 do 45. Najczęściej w grach cpu dobija do okolic 80 stopni.
RTX’a też nie wykręcisz zbyt wysoko bo power limit ale mój się kręci na rdzeniu do 1905MHz,