Wpis z mikrobloga

@biauywilg: Ja już dość długi czas używam szaponów w kostce RÓżNYCH od 5 zł za kostke po 40,
Za wszystkich byłem w miarę zadowolony.

Nadal uważam że najlepszy szampon to najtańszy litrowy z biedro/lidla , ale te w kostkach wcale takie złe nie są

Dziwnym trafem zawsze im tańsze tym lepsze dla mnie jakościowo
@levusek1992 i dobrze, bo np w preparatach do czyszczenia chemicznych tam po prostu jest niższe stężenie. Osoba kupująca eko chemię ( czyszczenie łazienek itp)
najczęściej płaci za to, że jest idiota :D

@demoniczna_purchawka
@bobikufel
Na ogół najtańsze produkty są najlepsze, oczywiście takie które posiadają mała sztucznych " zapachów", spieniaczy. Ta technolog chociaż jest bogata kupuje najtańsza chemię. Oczywiście do ciała tylko weryfikuje skład, bo są perełki jak żel pod prysznic z Auchan
@bobikufel ja generalnie mam problem z szamponami, A raczej ze skórą głowy- najlepiej się sprawdzalo mycie metoda kubeczkowa (rozwadnianie woda przed wmasowaniem w skórę glowy) ale niebieski mi pudełeczko niechcący wyrzucił XD i chciałam poeksperymentować- nie warto było.
@prostymysliciel: Dokładnie. Różowa kupiło jakiś eko bio płyn do szyb. Miałem wrażenie, że to sama woda z perfumem kwiatków.

Ale jedzenia eko i bio też omijam. To jest jedna wielka ściema. Zamiast cukru dają jakieś chemiczne słodziki, zamiast glutenu (który sam w sobie jest eko) dają jakieś sztuczne zamienniki.

Różowa najbardziej wkurza się jak krzyczę, żeby nie brała drobiu bez antybiotykowego. Przecież bez antybiotyków te kury latają chore xd
Ta technolog chociaż jest bogata kupuje najtańsza chemię.


@prostymysliciel: apropos chemii, ja robię swoje rzeczy do czyszczenia, znalazłam bodajże jedną firmę, która robi dobre produkty eko i czasem używam, jak mi się nie chce robić swoich.
Cała reszta nazywa się eko i ciężko stwierdzić czemu, skład jest podobny, tylko stężenie niższe.

Ale jedzenia eko i bio też omijam.


@levusek1992: Mieszkam w UK, każdy kurczak, który tu kupowałam, śmierdział czymś, jakby
@levusek1992 trzeba po prostu patrzeć na skład. Z wędlinami jest tak, że jest dobra za 50zl. Jest dobra np z napisem Eco za 75 zł a skład taki sam. Ogólnie lekko myśląca osoba czyta skład i wie. Z kurkami to też śmieszna sprawa i się nad tym zastanawiam. Jak to możliwe, że bez antybiotyków jak pełno jest kur i ogromne ryzyko, że czymś się zaraza. Jak będziesz wiedział co stosują to Wolaj