[Daleth2202]

Joanna d'Arc była counterguardianem tak jak Archer EMIYA? Czytam właśnie Kara no kyoukai. Nic już z tego nie rozumiem.

Pakt ze Światem daje osobie super moc, ale w zamian staje się Duszą Bohatera i siedzi w Tronie Bohaterów.

Moc counterguardiana pochodzi od Ludzkości i służy pokonaniu jakiegoś zła, więc dlaczego EMIYA stał się Duszą Bohatera? To nie jest tak że tylko dzięki kontraktowi ze Światem można stać się Duszą Bohatera? Niby słyszałem że każda postać uznana za bohatera staje się z automatu Duszą Bohatera ale wydawało mi się że to było takie "potoczne" rozumowanie a dokładnie działa to na zasadzie paktu ze Światem

#fate #karanokyoukai #animedyskusja #anime

[guest]

@Daleth2202:

Nic już z tego nie rozumiem.

Fate

[Daleth2202]

@guest: może mój błąd że nie czytałem jeszcze ścieżki UBW ale chciałbym wiedzieć bo na razie się za nią nie zabieram

jakieś reguły istnieją a że jest pełno wyjątków to inna sprawa

[guest]

jakieś reguły istnieją

@Daleth2202: jak widzisz na memie, faktycznie jakieś istnieją. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[j.....k]

@Daleth2202: tsukihime/knk i fate to nawet nie są dokładnie te same uniwersa XD Tylko podobne. Drogą najmniejszego oporu zacytuję typemoon wiki:

Although most works share a similar foundation where it could be said that they take place in the same world, there are actually two primary types of worlds, Fate Worlds (Fate世界?) and Tsukihime Worlds (月姫世界?). Fate worlds are based in the "Affirmation of Human History" where Heroic Spirits can be

[A.....s]

@Daleth2202: chyba przez mnogość różnych serii zasady są z goła różne za każdym razem

[Daleth2202]

@jtank: na upartego wszystko mogłoby się mieścić w jednym uniwersum, i tron bohaterów, i mistyczne oczy (np Rider z F/SN takie posiada, w El-Melloi były też), i ci "Martwi Apostołowie" (Adepci Śmierci wg wydawnictwa Kotori) którzy byli też w Zero (chociaż jest niekanoniczne, ale to raczej ze względu na Saber niż to). jestem zaskoczony że są takie rozróżnienia na dwa rodzaje światów, nie jest tak że to rozróżnienie opiera się głównie

[j.....k]

systemie magii/metafizyce która jest taka sama w obu?

to że w Tsukihime lub KnK nikt nie przywołuje Sługi nie znaczy że to niemożliwe. w F/SN to też trudne i jest możliwe dzięki mocy Graala a o samej wojnie mało kto wie.

@Daleth2202: właśnie o ile kojarzę, to sama metafizyka ma pewne drobne różnice, a poza tym teoretycznie można się przedostać między oboma światami. W każdym razie o szczegóły musiałbyś zapytać jakiegoś

[Nan3k]

@Daleth2202: Nasuversolog here. Pytanie wchodzi w hardcorową warstwę lore, więc proszę zapiąć pasy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Przeciwsiła w Nasuverse działa jak bezpiecznik dla zbiorowej świadomości ludzkości, który odpala się w momencie jej zagrożenia. W swoim działaniu przypomina częściej zjawisko naturalne niż coś nadprzyrodzonego. Jeśli pojawia się niebezpieczeństwo od strony x pojawia się grupa lub jednostka y które to zagrożenie ma zniwelować. Tu odpowiadając w temacie Joanny

[Daleth2202]

@Nan3k: ok czyli w świecie KnK przeciwsiła posługuje się co najwyżej nieświadomą jednostką, a w świecie Fate nawet mogłaby przywołać Sługę poza Wojną o Graala, coś jak nasza legenda o rycerzu śpiącym pod Giewontem który pojawi się gdy będzie potrzebny (z resztą oryginalne legendy o królu Arturze też).

Sługa to bardziej obraz legendy przywołany do życia, niż dokładnie ta sama postać.

Tym mnie zdziwiłeś, na początku oglądając anime faktycznie tak uważałem,

[Daleth2202]

To że Sługa jest kopią oryginalnej duszy bohatera to łapię, sama dusza bohatera istnieje poza czasem i już nie podróżuje i nie ulega zmianom, to rozumiem. Chodzi mi tylko o umiejętności za życia i po przywołaniu.

[Nan3k]

@Daleth2202:

Ok ale jeśli jest jak mówisz i przywołany Sługa ma moc przypisywaną mu przez legendy to dlaczego Angra Mainyu przywołany w 3 Wojnie okazał się bezużyteczny? Skoro się spodziewali przyzwać zło wcielone bo tak go zapamiętały legendy to dlaczego przywołali zwykłego człowieka? Przecież dopiero wewnątrz Graala stał się tym złem które go skaża, bo będąc w środku wykorzystał jego moc - dobrze mówię?

Problem z Angrą Mainyu był taki, że