Wpis z mikrobloga

@gonzo91 Tak jak kolega wspominał. Analiza spalin. Test nazywa się PEMS. Zgodnie z nową dyrektywą parlamentu europejskiego (wydaną po aferze Diesel Gate)ma w jak najlepszym stopniu odtworzyć warunki drogowe.
@Lucius: @kexus512: To jest na bank auto prototypowe do testowania. Jak byłem w Monachium u kuzynki znajomej, to właśnie miała BMW (służbowe) w takie różne szlaczki na karoserii. Jak się zapytałem o co chodzi, to one mają za zadanie uniemożliwić "zeskanowanie" profilu auta przez konkurencję. A autem jeździła na co dzień i miała też tam właśnie jakieś czujniki i urządzenia zamontowane dodatkowo.