Wpis z mikrobloga

  • 92
To jest dramat, ćmy monstrualnych rozmiarów wylatują jedna za drugą. Moskitiery w drodze, ale czegoś takiego w życiu nie widziałam. Najgorsze jest to, że PANICZNIE BOJĘ SIĘ CIEM. Nienawidzę tego robactwa lecącego na oślep w twarz, włosy i dźwięku odbijania się od sufitu. Ćmy mają po 7-9cm, one są naprawdę ogromne i naprawdę przerażające. W Warszawie plaga, najwyraźniej dotarła do łódzkiego. ()
  • 48
  • Odpowiedz
@batgirl: bez kitu, w ćmach jest coś przerażającego, to ich obijanie się o wszystko i panika w locie, która się też człowiekowi udziela, gdy taką ćmę zobaczy D:
  • Odpowiedz
@zle_sny_rabina:

to tylko ćma Creatonotos gangis, która żyje w Azji i Australii. To, co odróżnia je od innych, całkiem zwyczajnych ciem to, że męskie osobniki wypuszczają z podbrzusza wielkie odnóża, które służą rozsiewaniu feromonów i wabieniu samic. Dla ludzi jest zupełnie niegroźna.
  • Odpowiedz